TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Pracownicy Ryanair naubliżali klientowi na jego blogu?

Pracownicy linii lotniczych określili swego klienta mianem idioty i szaleńca, ponieważ ten oświadczył, iż na stronie Ryanaira znalazł błąd, który pozwalał na darmowy zakup biletu - czytamy w Gazecie Wyborczej.


- Jason Roe, twórca stron internetowych z Dublina, chciał zarezerwować bilet na stronie linii lotniczych Ryanair, kiedy na ekranie pojawiła się usterka - podał CNN. Myśląc, iż umożliwia ona darmowy zakup biletu, postanowił zamieścić informację na swoim blogu oraz w serwisie Twitter. Wiele osób próbowało pójść w jego ślady. Szybko okazało się jednak, iż owe odkrycie okazało się fikcją, o czym sam Roe także poinformował. Biletów nie można było w ten sposób zakupić. - Jesteś idiotą i kłamcą. Prawda jest taka, że rozpocząłeś jedną sesję i później drugą... Jesteś tak głupi, że nawet sam nie wiesz, jak to zrobiłeś! - napisał w komentarzach na stronie jeden z pracowników Ryanaira. - Strona nie jest doskonała, życie nie jest doskonałe. Gdybyś w tym swoim żałosnym życiu pracował nad tak dużym projektem w tak trudnych warunkach i z tak niewielkimi środkami, wiedziałbyś, że najważniejszą rzeczą, nad którą się pracuje, są scenariusze zwykłych zachowań użytkowników, a nie poświęcanie czasu na rzeczy, które są mało prawdopodobne i nie przynoszą szkody - dodał inny pracownik linii.

Roe po adresach IP odnalazł źródła maili, które zostały nadane z siedziby Ryanaira w Dublinie. - Ryanair potwierdza, że nasi pracownicy pisali na blogu - poinformował Stephen McNamara, rzecznik firmy, który nie widzi nic złego w zaistniałej sytuacji. - Zgodnie z polityką Ryanaira, nie należy marnować czasu i energii na korespondencję z idiotycznymi blogerami i Ryanair może zapewnić, że więcej takich sytuacji nie będzie. Niedorzeczni blogerzy mają swoje blogi dla siebie, a nasi pracownicy są zbyt zajęci obniżaniem kosztów podróży lotniczych - wyjaśnił rzecznik. - Miałem nadzieję, że oficjalne stanowisko firmy będzie już w nieco innym tonie niż to, co zobaczyłem na swojej stronie - skomentował Roe, który uważa reakcję firmy za przesadzoną.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
linie lotnicze Ryanair Stephen McNamara rzecznik firmy Dublin Jason Roe twórca stron internetowych rezerwacja biletu przez internet usterka darmowy zakup biletu blog serwis Twitter Stowarzyszenie Brytyjskich Biur Podróży Association of British Travel Agents rezcznik Frances Tuke


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję