Połączenie Wizz Aira z Pyrzowic do Kijowa bije rekordy popularności

Obecnie najpopularniejszym kierunkiem lotów z Pyrzowic jest Kijów. Jeszcze 3 stycznia, kiedy Wizz Air otwierał połączenie na Ukrainę, eksperci zaznaczali, że jest to bardzo ryzykowna decyzja.

Natomiast teraz połączenia z Londynem i Liverpoolem stale tracą pasażerów, a Kijów bije rekordy popularności. W styczniu z połączenia Pyrzowice - Kijów skorzystało 2,1 tys. podróżnych, w lutym 2,9 tys., natomiast w marcu już ponad 3,5 tys. osób.

Dlatego też Wizz Air zdecydował, że do Kijowa będzie latał jeszcze częściej. Od 14 czerwca loty będą odbywały się cztery razy w tygodniu: w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Zmieniono też godziny odlotów na bardziej przyjazne dla pasażerów.

Cezary Orzech, rzecznik prasowy Pyrzowic przyznaje - To połączenie już od pierwszego lotu cieszyło się sporym powodzeniem. Pierwszy samolot był pełny, a to rzadko się zdarza.

Połączenie z Pyrzowicami okazało się dla Ukraińców prawdziwym oknem na świat. Wcześniej mieli do dyspozycji wyłącznie tradycyjne i drogie linie. Dlatego też, kiedy pojawiła się pierwsza, tańsza konkurencja zainteresowanie nią było bardzo duże. Tomasz Stemplewski, dyrektor wydziału promocji i współpracy międzynarodowej śląskiego urzędu marszałkowskiego podkreśla - Tamtejszy rynek lotniczy do tej pory był zmonopolizowany, a tradycyjne bilety kosztowały na Ukrainie nawet 1 tys. euro. Tymczasem tanią linią można za sto euro przylecieć do Pyrzowic i za drugie tyle polecić dalej w świat. Według niego połączenie Pyrzowice-Kijów będzie jeszcze bardziej popularne. Zaznacza - I to nie tylko ze względu na Euro 2012, ale również ruch turystyczny. Dziś w obie strony latają zazwyczaj biznesmeni, ale jestem przekonany, że to się zmieni. Ostatnio w Pyrzowicach przesiadała się np. drużyna Dynama Kijów.

Województwo śląskie rozważa też promocję ukraińskich miast na Śląsku. Od lipca ubiegłego roku, kiedy Wizz Air uruchomił bazę na Ukrainie, z lotniska Borispol można polecieć miedzy innymi do Lwowa, Odessy, Symferopola, Charkowa i Zaporoża. Orzech zaznacza - Już dwa lata temu zrobiliśmy badania, z których wynikało, że nasi pasażerowie chcieliby latać na Wschód.

Z bezpośredniego połączenie z Kijowem korzystają też pracownicy Huty Częstochowa, która należy do Związku Przemysłowego Donbasu (Industrialnyj Sojuz Donbasa - w skrócie ISD), jednej z największych korporacji na Ukrainie. Dotychczas pracownicy huty korzystali tylko z usług LOT, natomiast teraz wybierają tańszego przewoźnika. Jacek Łęski, rzecznik huty wyznał - Zastał mnie pan w Kijowie, przyleciałem Wizz Airem. Za tradycyjny bilet zapłaciłbym ponad 1,2 tys. zł, a teraz wystarczyła połowa tej ceny. Gdyby nie to, że bilet kupowałem w ostatniej chwili, byłoby znacznie taniej.