Samolot linii Thomas Cook odleciał, bo naprawił go sam pasażer

Dzięki jednemu z pasażerów grupa turystów wylądowała w Glasgow z niewielkim opóźnieniem. Sam pasażer naprawił bowiem usterkę w samolocie linii Thomas Cook.

Turyści wracający z wakacji na Minorce już mieli odlecieć, gdy okazało się, że Boeing 757-200 ma usterki techniczne. Mechanik miał przylecieć z Manchesteru dopiero za 8 godzin. Na szczęście okazało się, że jeden z pasażerów jest mechanikiem lotniczym i pracuje dla linii Thomsonfly. Mężczyzna naprawił maszynę i opóźnienie samolotu wyniosło tylko 35 min.

Firma Thomsonfly ma umowę z liniami Thomas Cook o wzajemnej obsłudze technicznej.