TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Aaresztowany za koszenie trawy na lotnisku

- Pilota myśliwców zamknięto w areszcie, bo agentom nie spodobał się... sposób koszenia przez niego trawy na lotnisku - podaje "Gazeta Wyborcza".


- Byłem gotowy na śmierć w kabinie miga, ale nie na publiczną egzekucję przygotowaną przez CBA - powiedział pułkownik Eugeniusz Gardas.

Gardas należy on do najlepszych pilotów myśliwskich w Polsce, spędził 2,2 tysiące godzin w powietrzu i wyszkolił dziesiątki pilotów. Eugeniusz Gardas został zatrzymany 2 sierpnia przez agentów CBA i żandarmerię wojskową. Był wówczas w trakcie przygotowań do kolejnego lotu na naddźwiękowym Migu-29.

- Ubranego w kombinezon pilota prosto z lotniska w Malborku zabrano do prokuratury w Gdyni, potem przed sąd wojskowy w Poznaniu, a stamtąd do aresztu w Wejherowie. Na trzy miesiące - podaje Dziennik.

- Zarzuty o charakterze korupcyjnym dla płk. Eugeniusza G. to efekty śledztwa prowadzonego w całości przez CBA. Funkcjonariusze ustalili, że co najmniej od 2000 r. nieuprawnione firmy prywatne nieodpłatnie użytkowały i uprawiały sto hektarów ziemi wchodzącej w skład lotniska wojskowego. Straty państwa mogą sięgać setek tysięcy złotych - ogłosił rzecznik CBA. To, co według CBA jest "użytkowaniem i uprawianiem ziemi", można nazwać koszeniem trawy - tłumaczy CBA.

Koszenie na lotnisku jest wymogiem bezpieczeństwa. Jeżeli w samolocie dochodzi do awarii podwozia, wówczas pilot nie może lądować na twardym pasie, lecz powinien na miękkiej trawie. Wojsko nie posiada jednak sprzętu do koszenia.

- Mogliśmy wynajmować kosiarki i wydawać na to co roku dziesiątki tysięcy złotych. Zgłosił się jednak do nas jeden z okolicznych rolników zainteresowany bezpłatnym koszeniem w zamian za trawę - mówi Gardas. - Jako dowódca lotniska podpisałem umowę z tym gospodarstwem. Potem byliśmy wielokrotnie kontrolowani, nikt nigdy nie miał zastrzeżeń. CBA potraktowało jednak lotniskową trawę jako wielki, oddany bez przetargu majątek- dodaje.

- Kiedy istniały PGR-y, było zapotrzebowanie na trawę z lotniska, te czasy minęły - mówi Grzegorz Trzoska z Portu Lotniczego Gdańsk. - Teraz rolnicy nie są tym zainteresowani. My musimy kosić trawę na własny koszt. Nie mamy z nią co później robić, rozkłada się na powietrzu. Kiedy zapadła decyzja o areszcie Gardasa, mimo próśb pozbawiony był kontaktu z obrońcą. Spotkał się z nim dopiero po tygodniu. Adwokat błyskawicznie napisał zażalenie na areszt do Sądu Najwyższego. Po zapoznaniu się z dowodami CBA sędziowie zdecydowali o natychmiastowym wypuszczeniu pułkownika- dodaje.

W czasie pobytu w więzieniu pułkownik dostał medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju". Po wyjściu z aresztu od razu powrócił na swoje stanowisko.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
CBA koszenie trawy na lotnisku płk. Eugeniusz Gardas pilot aresztowany kombinezon pilota trzoska koszenia w do traw przetargi


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję