Niemcy najważniejszym krajem dla polskiej turystyki przyjazdowej?

Instytut Turystyki opracował zagregowany Wskaźnik Użyteczności Turystyki Zagranicznej 2009 (WUTZ). Daje on możliwość określenie miejsca Polski w wyjazdach turystycznych mieszkańców większości krajów. Opracowanie to zostało przygotowane na zlecenie Polskiej Organizacji Turystycznej.

Jak wynika z analizy najważniejszym krajem dla polskiej turystyki przyjazdowej są Niemcy. Jeśli chodzi o rynki: USA, brytyjski, japoński i holenderski uzyskane dane pokazują zjawiska kryzysowe związane z kryzysem gospodarczym. W przypadku Belgii i Szwecji zauważyć można symptomy stagnacyjne. Natomiast w przypadku Norwegii, Irlandii i Rosji wartości z 2009 roku (na podstawie danych z 2008 r.) wskazują na dynamiczny wzrost, podobnie jak rynki Francji i Włoch.

Jeśli chodzi o rynki zamorskie to w tym przypadku liderem dynamiki są Chiny (wysoki poziom wydatków wyjazdowych, wysokie wzrosty tych wydatków w poprzednim okresie). Dodatnia dynamika wskaźnika WUTZ 2009 (w stosunku do 2008) jest charakterystyczna dla rynków Kanady, Australii i Brazylii.

W przypadku nielicznych krajów (głównie Europy Wschodniej) średnia wartość wskaźników dla Polski jest wyższa niż wskaźników światowych, co oznacza słabość turystyki polskiej na pozostałych rynkach. Wyjątkiem są tutaj choć w niewielkiej skali: Niemcy, Izrael, Japonia i Turcja.