Turyści kontra biuro podróży Alfa Star
Turyści, którzy wykupili w biurze podróży Alfa Star wczasy w luksusowym pięciogwiazdkowym hotelu w Egipcie, na miejscu zastali plac budowy, po którym jeździł spychacz i biegali robotnicy z wiertarkami. Teraz biezadowoleni konsumenci domagają się zwrotu wpłaconych pieniędzy. Jednak biuro podróży Alfa Star zaznacza - Na miejscu nie było żadnych prac budowlanych - pisze Gazeta Wyborcza.
Pan Tomek z Katowic wykupił wczasy w egipskim kurorcie Sharm el Sheikh w tajemnicy przed żoną i córką. Miał to być urlop ich życia, więc zdecydował się na pięciogwiazdkowy hotel Regency Plaza. Za pobyt zapłacił ponad 7 tys. zł. Podkreśla - Z oferty biura wynikało, że to nowy luksusowy hotel z siłownią, salonem odnowy biologicznej oraz kortami tenisowymi.
Natomiast Dorota z Sosnowca kupiła wakacje w Regency Plaza, gdy zobaczyła piękne zdjęcia w katalogu. Na reklamie są turyści wypoczywający nad pięknym basenem, widać też soczyście zieloną trawę wokół budynków i długą piaszczystą plażę. Za wymarzony urlop z rodziną zapłaciła ponad 9 tys. zł. Kobieta przyznaje - Liczyliśmy, że to będą komfortowe wakacje w raju.
Turyści wylecieli do Egiptu 18 lipca bieżącego roku. Jednak po zakwaterowaniu w hotelu przeżyli ogromny szok. Dorota i Tomek przyznają - To był jeden wielki plac budowy. Po korytarzach snuli się robotnicy z wiertarkami i szlifierkami, którzy montowali witryny hotelowych sklepów, wokół budynku jeździł spychacz i rozgarniał ziemię, a wzdłuż basenu gości straszył głęboki na ponad metrów, z którego wystawały rury i kable.
Inni turyści wyliczają - Dzieci dostały zakaz samodzielnego poruszania się po hotelu, groziło im tam kalectwo. Dodają - W siłowni kładziono dopiero kafelki, korty były w budowie, na plaży leżały stosy puszek i drutów, a ciepła woda w kranach pojawiła się dopiero po tygodniu pobytu.
Zdjęcia, które zrobili na miejscu turyści znacznie się różnią od tych prezentowanych w katalogu biura podróży.
Po powrocie do kraju 20 rodzin, które wykupiły wczasy w Regency Plaza złożyło reklamacje. Wszyscy domagają się zwrotu pieniędzy. Zaznaczają - Czujemy się oszukani przez biuro podróży.
Artur Altman, rzecznik prasowy biura podróży Alfa Star, które było organizatorem wyjazdu, zapewnił, że na terenie hotelu nie przeprowadzano żadnych prac budowlanych. Dodał - Otrzymaliśmy za to sygnały od menedżera, że to goście hotelowi otwierali studzienki i wyrywali z nich kable. Podkreślił też, że biuro zaproponowało turystom przenosiny do innych hoteli, ale oni się na to nie zgodzili. Altman zaznaczył - Zawsze wychodzimy naprzeciw naszym klientom. Ta reklamacja może być jednak próbą wyciągnięcia od nas pieniędzy.
Wczasowicze potwierdzają, że biuro Alfa Star proponowało im zmianę hotelu, ale rezydent chciał dopłaty 30 USD za każdą noc.
Turyści zapowiadają - Jeżeli nasze reklamacje nie zostaną uwzględnione, sprawa trafi do prokuratury.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Dział hotele, pensjonaty:
Nowe centrum konferencyjne w
Polacy dalej zainteresowani
IGHP: Wielkanoc dobra, majówka będzie jeszcze
Starsze aktualności:
Wzrost płacy minimalnej uderzy w hotelarstwo i
Programy wsparcia dla
Pasażerowie opóźnionego samolotu sami wykupili nocleg. Przewoźnik powinien to
Ecco Travel wraca z chińską
Prawie 75 mln wyjazdów turystycznych
Czy konsolidator usług hotelowych może rozliczać się wg procedury VAT
Wyspy Wolin i Uznam lepiej połączone z resztą
Kraków wprowadza ograniczenia sprzedaży
1/5 Polaków nie ubezpiecza się przy
POT podpisała deklarację w sprawie promocji
Opieka nad dzieckiem w czasie lotu drożeje
Warszawa - językowe problemy obcokrajowców na Dworcu Centralnym
Warszawa: II Targi Wyposażenia Obiektów Noclegowych WorldHotel
Na Dunajcu powstała kładka dla rowerzystów
Ruszył sezon wodniacki na Mazurach
Przedsiębiorco, uważaj na wpis do Fair Guide wydawnictwa Construct Data Velag GmbH
Koniec zakazu eksportu kawioru z bieługi
Kolejne Certyfikaty Czystej Turystyki przyznane!