TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Fałszywy alarm na krakowskich Balicach

27 listopada 2005 roku, na lotnisku w Balicach zauważono podejrzany samochód. W środku pojazdu widoczne były kable prowadzące od maski samochodu do umiejscowionego w tyle ładunku, przykrytego kocem. Podejrzany samochód toyota yaris verso na belgijskich numerach rejestracyjnych stał na parkingu lotniska na wysokości budynku Cargo.


Zaalarmowano policję, sprowadzono na miejsce psa wyspecjalizowanego w wykrywaniu niebezpiecznych ładunków. Na lotnisko przyjechali antyterroryści-pirotechnicy i policjanci z oddziałów prewencji. Zablokowano wjazd do portu lotniczego, ale ruch lotniczy odbywał się normalnie.

Po tym jak pies trzykrotnie wskazał, iż w samochodzie mogą znajdować się materiały wybuchowe, sytuacja została uznana za poważną.

Po otwarciu samochodu okazało się jednak, iż w przodzie samochodu zamontowana została kamera do rejestrowania przebiegu jazdy, która była połączona kablami ze sprzętem do nagrywania, znajdującym się z tyłu samochodu. Oprócz tego w samochodzie nie było nic niebezpiecznego.

Policja we współpracy z Interpolem ustaliła, iż podejrzany samochód został wynajęty w Belgii. Nie udało się natomiast ustalić danych osoby, która go zaparkowała przed lotniskiem.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Balice fałszywy alarm port lotniczy w Krakowie Kraków lotnisko bomba ładunek wybuchowy fąłszywy alarm dziwny samochód antyterroryści balicach na lotnisku




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję