TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Norwegia: 40 sekund od katastrofy lotniczej!

Tylko tyle dzieliło od zderzenia w powietrzu dwa samoloty pasażerskie lecące w sobotę po południu nad Norwegią - poinformowały w niedzielę media.


Airbus 330 należący do skandynawskich linii lotniczych SAS leciał z 255 pasażerami i 13 członkami załogi z Kopenhagi do Waszyngtonu. Holenderski (należący do linii lotniczych KLM) Fokker 70 z 76 pasażerami i 4-osobową załogą leciał z Trondheim (Norwegia) do Amsterdamu. Obie maszyny znalazły się na tym samym kursie i na tej samej wysokości (11 tys. m) na obszarze nadzorowanym przez ośrodek kontroli lotów w Oslo.

Naziemny ośrodek lotów w Oslo nie zauważył zagrożenie. 40 sekund przed katastrofą obie maszyny uratował automatyczny system ostrzegania ITAC II, który nakazał pilotowi Airbusa wykonanie gwałtownego manewru celem uniknięcia zderzenia.

Fakt, iż tak niebezpieczna sytuacja zaistniała z winy naziemnego personelu potwierdził Per Harald Pedersen, dyrektor spółki Avinor AS, zarządzającej siecią kontroli ruchu powietrznego. Pedersen powiedział, iż szczegółowo zbadają okoliczności zdarzenia.

Sobotnie wydarzenie potwierdza panującą w Norwegii opinię o coraz groźniejszych zakłóceniach ruchu lotniczego. Dla państwo tego, ze względu na jego rozmiary, kształt i klimat komunikacja lotnicza jest bardzo istotna, co doskonale widać w liczbach - co roku w kraju liczącym 4,5 mln mieszkańców lata samolotami 31,2 mln osób, a 46 działających portów lotniczych obsługuje ponad 580 tys. lotów.

Wszystkimi 46 lotniskami i siecią kontroli ruchu powietrznego zarządza państwowa spółka Avinor AS, która obecnie przechodzi proces restrukturyzacji - likwidacji ulega część ośrodków kontroli naziemnej, co powoduje protesty personelu. Konflikty powodują przerwy w pracy, zagrożenie strajkiem, znaczący wzrost absencji chorobowej, itp.

Aby rozwiązać konfliktową sytuację w spółce parlamentarna Komisja Transportu i Komunikacji zaproponowała sprywatyzowanie Avinoru, podział na spółki, a nawet zatrudnienie pbcokrajowców na stanowiskach kontroli lotów. Trzy tygodnie temu przewodniczący komisji, Per Sandberg, powiedział, iż dobrym rozwiązaniem byłoby sprowadzenie kontrolerów lotów z Polski, mających doskonałą opinię zawodową, którzy nie tylko dysponują takimi samymi umiejętnościami i mają takie same kompetencje, jak norwescy kontrolerzy. Ale ponadto chcą pracować.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Norwegia katastrofa lotnicza w Norwegii Oslo kontrola lotów KLM linie lotnicze SAS Airbus Fokker katowice w katastrofy lotnicze lotów w Oslo samoloty


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję