Z torów znikną pociągi TLK

Po tym, jak na tory nie wyjechało 48 pociągów interREGIO, PKP Intercity zapowiedziało, że w czerwcu zniknie część pociągów Tanich Linii Kolejowych (TLK).

Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity wyjaśnia - Patrząc na wszystkie połączenia, to może być zaledwie 10% naszych połączeń. Dodaje równocześnie - Jeszcze nie wiadomo czy zniknie 40, czy 50 połączeń i nie wiadomo, czy chodzi tylko o TLK. Pewne jest, że coś zniknie. Jeżeli będziemy jakieś pociągi czasowo zawieszać, to na pewno nie będą to pociągi cieszące się popularnością.

W ostatni wtorek (4 maja) z powodu zadłużenia Przewozów Regionalnych na tory nie wyjechały pociągi interREGIO m.in. relacji Warszawa-Kraków, Warszawa-Rzeszów, czy Warszawa-Katowice. Nadal nie jest pewne, czy pociągi interREGIO wrócą na tory w zapowiedzianym przez PKP terminie - 15 maja.

Pojawiły się także nieoficjalne informacje, że PKP Intercity, właściciel spółki Tanie Linie Kolejowe, wycofa z początkiem czerwca część swoich pociągów. Jak powiedział w TOK FM Paweł Ney - Jeżeli pociąg cieszy się małym zainteresowaniem podróżnych, to kwalifikuje się do zawieszenia. Znikną najmniej rentowne trasy, ale na razie jest jeszcze za wcześnie, aby mówić które to będą. Mamy zadłużenie i coś z tym trzeba zrobić, wywiązać się ze zobowiązań wobec zarządu infrastruktury. Listę zawieszonych pociągów ogłosimy co najmniej na tydzień przed planowanymi cięciami. Najbardziej prawdopodobną datą jest 1 czerwca. Jednak zgodnie z jego zapowiedziami na okres wakacyjny uruchomione zostaną dodatkowe pociągi, ale tylko na trasach atrakcyjnych turystycznie.