Dobry sezon dla restauratorów

Właściciele obiektów gastronomicznych w stolicy cieszą się z powodu pięknej polskiej jesieni. Dobra pogoda zapewniła klientów w lokalach i letnich ogródkach.

Część warszawskich restauratorów deklaruje, że ogródki postoją jeszcze do połowy lub do końca października. Sezon był udany bo tak turyści jak i warszawiacy chętnie odwiedzali lokale. Zyski z ogródków pomogą przetrwać gorszy, zimowy okres.

To był bardzo udany sezon. W weekendy, gdy Nowy Świat zamieniał się w deptak, mieliśmy zgodę na rozstawianie dodatkowych stolików. W takie dni obroty były rekordowe - wypowiada się Artur Radecki, menedżer w kawiarnia Cava.
Jak na razie tylko nieliczne restauracje zwinęły ogródki (Gospoda pod Kogutem, Jazz Bistro).

Właściciele niektórych lokali rozważają przedłużenie sezonu ogródków poprzez zainstalowanie ogrzewania i zorganizowane zadaszenia. Przeciwny takim pomysłom jest Zarząd Dróg Miejskich, który uważa, że stwarzałoby to problemy z odśnieżaniem chodników i nie wydaje zezwoleń na zimowe ogródki na Trakcie Królewskim.

Niektóre restauracje, jak Harenda, zrezygnują z wystawienia namiotu zimowego ponieważ goście woją siedzieć w lokalu i jest to nieopłacalne. Jeden z niewielu zimowych ogródków będzie funkcjonował przy restauracji C.K. Oberża przy ul. Chmielnej.