TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Ryanair będzie otwierał bazy w Polsce - ale nie w Warszawie i Krakowie - bo te są za drogie

W ciągu pięciu-sześciu lat zamierzamy mieć co najmniej pięć baz w Polsce - zapowiedział "Gazecie Wyborczej" wiceprezes Ryanair Michael Cawley. Jeżeli zrealizuje swoje obietnice, przybędzie podróżnych na polskich lotniskach.


Umieszczenie bazy w porcie lotniczym skutkuje przybyciem na stałe samolotów danej linii w tym miejscu, otwieraniem kolejnych połączeń, co zwiększa liczbę pasażerów. Ryanair szacuje, że jedna jego maszyna w bazie rocznie to ok. 400 tys. nowych pasażerów, a tworząc bazę, na początku przewoźnik wstawia do niej zazwyczaj dwa-trzy samoloty - pisze "GW".

Z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, że w zeszłym roku przewoźnicy lotniczy przewieźli w Polsce około 17,2 mln pasażerów, czyli ponad 20% więcej niż w roku poprzednim. Jest to jednak to wciąż niewiele, jeśli porównać np. z Hiszpanią, w której mieszka podobna liczba ludzi, ale linie lotnicze przewożą prawie dziesięć razy więcej pasażerów.

- W ciągu dwóch-trzech najbliższych miesięcy podejmiemy decyzję o postawieniu pierwszej bazy w Polsce, chcemy ją otworzyć około lutego 2009 r. Bierzemy pod uwagę Gdańsk, Rzeszów, Wrocław, Poznań, Katowice oraz Szczecin. Warszawa i Kraków są za drogie - powiedział "GW" Cawley. Nie wyklucza bazy w Warszawie, ale dopiero po otwarciu tańszego lotniska w Modlinie.

Irlandzki przewoźnik wozi mniej ludzi niż LOT (4,3 mln pasażerów w 2007 r.) oraz Wizz Air (ponad 2,7 mln pasażerów). Konkurenci nie chcą łatwo oddawać pola. - Jesteśmy na najlepszej drodze do przewiezienia w tym roku 4 mln podróżnych w Polsce. My nie tylko obiecujemy, ale również realizujemy to, co obiecaliśmy. Właśnie otworzyliśmy naszą bazę w Poznaniu - informuje Natasa Kazmer, rzeczniczka linii Wizz Air. Nawiązuje do tego, że Ryanair już od dłuższego czasu zapowiada stworzenie bazy w Polsce.

Wszystkie linie lotnicze muszą się zmierzyć z wielkim problemem - rekordowo drogim paliwem. - W zeszłym roku baryłka ropy kosztowała 65 dol., teraz już powyżej 100 dol. Koszty paliwa. które przypadają na jednego pasażera wzrosły nam z 21 do 27 euro. Łącznie oznacza to dla nas koszty wyższe o 360 mln euro oraz zmniejszenie zysku o połowę - powiedział w "Gazecie" Michael Cawley.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Ryanair przewoźnik baza port lotniczy lotnisko paliwo Michael Cawley podróżni pasażerowie połączenia samoloty maszyny Urząd Lotnictwa Cywilnego Hiszpania linie lotnicze Gdańsk Rzeszów Wrocław Poznań Katowice Szczecin Warszawa Kraków LOT Wizz Air Natasa Kazmer paliwo ropa ceny w polsce we na 2009 bazy będzie polska


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję