2009 r. w branży - pierwsze podsumowania

W związku ze światowym kryzysem, różnicami kursowymi i osłabieniem złotego kończący się rok nie był dobry dla polskiej turystyki. Tak przynajmniej ocenia sytuację prezes Instytutu Turystyki Krzysztof Łopaciński. Według niego w porównaniu z 2008 r. wpływy z turystyki przyjazdowej w 2009 roku spadły o 400 mln dolarów.

Średnie wydatki przebywających w Polsce turystów w ciągu trzech kwartałów tego roku zostały oszacowane na 353 dolary na osobę i 101 dolarów na jeden dzień pobytu. To odpowiednio o 23 proc. i 13 proc. mniej niż w roku ubiegłym. Spadły również wydatki osób przyjeżdżających do Polski na jeden dzień (np. na zakupy). Dotyczy to wszystkich krajów oprócz Czech. Największe redukcje wydatków poczynili Rosjanie - o 40 proc., Ukraińcy - o 37 proc. i Niemcy - o 20 proc.

Co ciekawe Polska jest nadal atrakcyjna dla osób uprawiających tzw. turystykę zdrowotną. Zostawiają oni w naszym kraju statystycznie najwięcej pieniędzy tzn. 595 dolarów na osobę.