TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Drugi sezon ośrodka narciarskiego Meander Ski w Orawicach

Ośrodek narciarski Meander Ski leży tuż przy polskiej granicy w słowackich Oravicach. Działa dopiero drugi sezon, a większość gości to Polacy. Współwłaścicielką jest Małgorzata Tlałka, jedna z sióstr bliźniaczek, które w latach 80-tych należały do najlepszych alpejek świata. Tlałka na stałe mieszka w Zakopanem, ale często przebywa w ośrodku, bo udziela lekcji w swojej szkole narciarskiej.


Z głośników na stoku słychać radio RMF, w ski-serwisie obsługuje Polak, a na stoku lekcji udzielają polscy instruktorzy. Dodatkowo pomocy udzielają polscy TOPR-owcy, którzy dyżurują na zmianę ze słowackiej Horskiej Służby.

Jeszcze niedawno o ośrodku położonym na obrzeżach Zachodnich Tatr Oravicach mało kto słyszał. Przed wojną do tamtejszej nieistniejącej już leśniczówki przyjeżdżali znani Polacy, między innymi: Tytus Chałubiński, Wojciech Kossak i Helena Modrzejewska. Jednak otoczone zalesionymi górami miejsce zawsze uchodziło za kameralne i spokojne. Obecnie znajduje się tam kilka domostw, sklep, parking, most na rzeczce i ośrodek Meander.

Narciarze mają do wyboru dwie trasy: niebieską o długości 1300 m, łagodną w górnym odcinku i bardziej stromą u dołu oraz trudniejszą czarną o długości 1100 m. Na górę narciarze wwożeni są nowoczesnymi, 4-osobowymi krzesełkami z podgrzewanymi siedzeniami, obsługującymi 2400 osób na godzinę.

Ze względu na niskie położenie (dolna stacja wyciągu leży 785 m n.p.m., a górna 240 m wyżej) cały stok w razie potrzeby jest sztucznie naśnieżany. W tym celu przygotowanych jest sześć armatek.

W Oravicach nie ma zbyt wielu narciarzy. Dzięki temu można się wyszaleć. Często przyjeżdżają tu narciarze z Zakopanego, którzy nie chcą dłużej stać w kolejkach do wyciągów lub chcą urozmaicić sobie urlop.

Małgorzata Tlałkę pytana o wybór właśnie Słowacji wyjaśnia - Magnesem było sąsiedztwo stoku i termalnych źródeł, a poza tym jesteśmy już poza granicami Tatrzańskiego Parku Narodowego - nie ma problemów z podzielonymi gruntami, jest tylko jeden właściciel, łatwiej się dogadać i realizować pomysły. Znacznie prostsze są też sprawy podatkowe.

W przyszłości Tlałka zamierza między innymi zbudować wyciąg orczykowy, oświetlić stok oraz otworzyć nową nartostradę.

Po pobycie na stoku narciarskim, turyści mogą skorzystać z kąpieli w wodach termalnych. W Oravicach znajdują się dwa kompleksy basenów: stary, gdzie są zwykłe baseny oraz w ośrodku Meander Park, znajdujący się tuż przy wyciągach.

Termalne źródła znajdują się 1610 metrów pod ziemią. Woda, wypływająca na powierzchnię ma temperaturę 52-54 stopnie. Aby można było wytrzymać w basenie dłużej, trzeba ją schładzać do 36-38 stopni. Kąpiele relaksują, ale także uśmierzają ból, sprzyjają leczeniu chorób układu nerwowego, moczowego, schorzeń reumatycznych, kontuzji oraz koją stres.

Orawicki aquapark nie jest hałaśliwy. Celowo nie wprowadzono także żadnych programów animacyjnych. Muzyka jest stonowana i relaksacyjna, czasami wyłączana, aby wsłuchiwać się w odgłosy jeleni na rykowisku. Do dyspozycji gości są dwa baseny, jacuzzi, podwodne łóżka z kąpielą kropelkową, wodny grzyb, zjeżdżalnie oraz masaże. Paweł Pyż zapewnia - Jeśli chodzi o higienę, przepisy na Słowacji są bardziej restrykcyjne niż w Polsce. Woda jest ciągle wymieniana i filtrowana.

Dla turystów jest również restauracja, bar bistro i kawiarnia, gdzie szefem kuchni jest 36-letni kucharz z Zakopanego. Narciarze bardzo sobie chwalą oferowane tam posiłki.

Do ośrodka najlepiej dojechać przez przejście graniczne w Chochołowie, znajdujące się 12 km od Oravic. Natomiast z przejścia w Chyżnem jest około 16 km.

Obowiązującą walutą jest korona słowacka, warta 11 groszy. Ale można również płacić w złotówkach. Ski-pasy, poza okresem świąt i Nowego Roku kosztują: 1-dniowy - 590 koron, 6-dniowy - 2970 koron. Zniżki przysługują dzieciom do lat 12 oraz kobietom od 55. roku życia i panom powyżej 60. roku życia.

Wybór miejsc noclegowych jest ograniczony. Przy wyciągu znajduje się hotel z bardzo wygodnymi pokojami w cenie od 2 do 3 tys. koron za nocleg ze śniadaniem oraz wieczornym wstępem do aquaparku. Chata Oravice oferuje za około 290 koron nocleg w pokoju 2-5-osobowym. Więcej miejsc noclegowych znajduje się w oddalonym o 12 km Zuberec.

Całodzienny wstęp do Meander Park kosztuje 480 koron, za 3,5 godziny trzeba zapłacić 360 oraz 40 koron za każde kolejne 30 min. Taniej jest po godzinie 18.00. Zniżki przysługują dzieciom od 6 do 14 lat (do lat 6 bezpłatnie), niepełnosprawnym (do 14 lat bezpłatnie) oraz emerytom.

Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefony: 00421 43 53 94 107 lub e-mailem: info@meanderpark.com, a także na stronach: www.meanderski.com, www.meanderpark.sk.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
ośrodek narciarski Meander Ski Oravice Meander Park Słowacja na Słowacji Małgorzata Tlałka szkoła narciarska trasa narciarska stok narciarski źródła termalne Chata Oravice meanderpark meanderski wyciąg orawice w orawicach stoki narciarskie orawica


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję