Powstanie most, który połączy Sycylię z Kalabrią

Jeszcze tego roku ma się rozpocząć budowa mostu w Cieśninie Mesyńskiej, który połączy Sycylię z Kalabrią, takie informacje podał w środę włoski minister infrastruktury Altero Matteoli. Inwestycja byłą wielokrotnie odkładana bądź wstrzymywana. Budowa będzie rekordowa we Włoszech pod względem kosztów oraz rozmachu. Potrzebne środki finansowe szacuje się na ponad 16,6 miliarda euro. Most będzie miał długość 3600 metrów. Budowa potrwa prawdopodobnie do roku 2016.

Rząd Silvio Berlusconiego jeszcze niedawno planował rozpocząć budowę w 2010 roku, jednak w chwili obecnej ma zamiar przyspieszyć początek prac, dostrzegając w tym sposób na kryzys gospodarczy oraz groźbę wzrostu bezrobocia. Politycy mają też nadzieję na ożywienie gospodarcze.

Minister Matteoli podkreślił w wywiadzie radiowym, że dzięki budowie mostu pomiędzy Mesyną a Reggio Calabria zostanie utworzonych 140 tysięcy miejsc pracy. Zwrócił również uwagę na fakt, że Włochy, pod względem realizacji inwestycji w infrastrukturze plasują się dopiero na 19. miejscu pośród wszystkich państw Unii Europejskiej.

Realizacja tego wielkiego i spektakularnego projektu jest spełnieniem wyborczej obietnicy centroprawicy. Za jego największego entuzjastę uważa się samego premiera Berlusconiego, któremu nie udało się zdążyć przystąpić do budowy, kiedy kierował rządem w latach 2001-2006.

Następny gabinet, który był kierowany przez Romano Prodiego, podjął decyzję odłożenia planów połączenia Sycylii z resztą Włoch, bowiem uznał inwestycję za zbyt kosztowną i w ogóle niepotrzebną.

Berlusconi powrócił do tej koncepcji natychmiast, kiedy ponownie odniósł zwycięstwo w wyborach w kwietniu 2008 roku.

Inwestycja nadal budzi kontrowersje oraz protesty licznych środowisk, również ekologów.