Jet Air - podwójna umowa na loty z Babimostu do Warszawy?
Polskie Linie Lotnicze LOT przyznają, że są zaskoczone decyzją marszałka województwa lubuskiego dotyczącej podpisania umowy z JetAir. Wojciech Kądziołka, rzecznik przewoźnika zaznacza - Dlaczego zdecydował się dotować prywatną firmę? To my wypożyczamy od niej samoloty i płacimy jej za to. Zaznacza też, że tylko jego firma może wykorzystywać samoloty Jer Air, a także sprzedawać bilety na rejsy do Warszawy.
W minionym tygodniu Urząd Marszałkowski podpisał umowę z firmą Jet Air na realizacje połączenia lotniczego z Babimostu do Warszawy. Przewoźnik, który dotychczas latał w barwach PLL LOT miał obsługiwać pasażerów na własny rachunek. Natomiast marszałek obiecał dofinansować przeloty. Jednak nie wiadomo, ile zgodził się za to zapłacić, gdyż nie chciał pokazać umowy.
Zaistniałą sprawą zainteresował się PLL LOT. Karolina Stanisławska, członek Zarządu PLL LOT ds. Handlowych napisała w liście do marszałka: "Z artykułu "Gazety Wyborczej" wynika, że województwo lubuskie, którego jest pan marszałkiem, zawarło umowę z firmą Jet Air na obsługę połączenia Babimost - Warszawa. Jestem bardzo zdziwiona tymi doniesieniami, ponieważ LOT ma zawarta umowę na sprzedaż i wykonywanie połączeń na tej trasie. W związku z tym nasuwa się pytanie, czego dotyczy ta umowa.
Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy LOT wyjaśnia - To my mamy podpisaną umowę z firmą Jet Air i obowiązuje ona do końca listopada. Według niej jednym użytkownikiem samolotów należących do Jet Air jesteśmy my. Zdaniem rzecznika LOT nieprawdą jest, że bilety na połączenia będzie można kupić na stronie internetowej firmy: www.jetair.pl. Podkreśla - Ona nie ma prawa dysponować biletami, które wciąż będą dostępne jedynie w naszym systemie sprzedaży. Będą do kupienia na takich samych zasadach jak dotychczas. To my będziemy jedynym operatorem na tej trasie. Dodaje też - To dla nas zagadka, dlaczego Urząd Marszałkowski zdecydował się dotować prywatną firmę, od której to my wypożyczamy samoloty i płacimy za to. Jego decyzja jest niezrozumiała.
Jednocześnie Krzysztof Wicherek, prezes Jet Air potwierdza, że ma zawartą zarówno umowę z LOT-em, jak i też z marszałkiem. Zaznacza - Nasza umowa z urzędem marszałkowskim jest krystalicznie czysta. Jeśli LOT ma wątpliwości, to jest to jego problem. Dziś przylatujemy do Babimostu na własnych znakach. Nie chce jednak wypowiadać się na temat sprzedaży biletów, ale obiecuje - Z pewnością wypełnimy zobowiązania wobec LOT i Urzędu Marszałkowskiego.
Po publikacji artykułu w "Gazecie Wyborczej" Urząd Marszałkowski zgodził się na ujawnienie umowy. Na temat podwójnej umowy marszałek wypowiada się - To normalna sytuacja do jakiej dochodzi przy zmianie przewoźnika, aby nie załamał się system rezerwacji.
Dotychczas samorządy każdego roku musiały wykładać około 1,5 mln zł na bilety dla urzędników, aby utrzymać połączenie. W pierwszym półroczu bieżącego roku połączenie kosztowało 840 tys. zł.
Według LOT-u do końca listopada samoloty będą tak jak do tej pory latać bezpośrednio z Babimostu do Warszawy. Firma zrezygnowała jak na razie z międzylądowania w Poznaniu. Kądziołka tłumaczy - Chcieliśmy zachęcić pasażerów do podróżowania większymi samolotami. Zakładaliśmy, że niektórym będzie opłacało się przesiąść. Na razie jednak obowiązuje umowa z Jet Air i wariant z większymi samolotami pozostaje w zawieszeniu. Nie wykluczamy, że wrócimy do tego pomysłu, jeśli negocjacje nie zakończą się powodzeniem.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Dział centra informacji i promocji:
Rozpoczyna się kolejna edycja Turystycznych Mistrzostw
Dziwny konkurs na dyrektorów
Polacy na pierwszym miejscu wśród
Starsze aktualności:
Join Up! Polska uruchamia sprzedaż samych
Wzrost płacy minimalnej uderzy w hotelarstwo i
Programy wsparcia dla
Pasażerowie opóźnionego samolotu sami wykupili nocleg. Przewoźnik powinien to
Ecco Travel wraca z chińską
Prawie 75 mln wyjazdów turystycznych
Czy konsolidator usług hotelowych może rozliczać się wg procedury VAT
Wyspy Wolin i Uznam lepiej połączone z resztą
Kraków wprowadza ograniczenia sprzedaży
1/5 Polaków nie ubezpiecza się przy
Krakowski Jordan nabył pierwsze autokary
SkyEurope wkracza w branże hotelową
Czerwone latarnie w Warszawie?
Turyści lepiej nie kochajcie się na plażach w ZEA
Resort skarbu kreśli przyszłość grupy PLL LOT i Centralwings
Uroczyste obchody 85-lecia Orbisu!
Tatry: turyści spadli spod Hińczowej Przełęczy
Atrakcje podczas TOUR SALON 2007
Wybrano nowy zarząd spółki Interferie SA. Prezesem został Adam Milanowski
Krakowski Rynek Główny wśród najpiękniejszych
Bezcenne chwile - nowa odsłona promocji cenowej Lufthansy
PBP Sindbad nagrodzone Medalem Europejskim!
Wrocław: powstanie niekonwencjonalny, trzygwiazdkowy hotel
Spór o przyszłość "zamku Drakuli" w Rumunii
Szef Virgin Atlantic zablokuje współpracę BA, AA i Iberii?
Olsztyn będzie sprzedawać działki pod budowę hoteli
Od dziś nowy regulamin w pociągach PKP Intercity