Spadnie liczba gości pubów?

1 czerwca br. wszedł w życie w Norwegii zakaz palenia tytoniu we wszystkich barach i restauracjach.

Podobny zakaz obowiązuje także w Irlandii (od 29 marca br.) Także w niektórych miastach i stanach USA wprowadzono częściowy zakaz palenia. Przeciwko zakazowi palenia w Irlandii protestowali właściciele restauracji i barów, uważając, że zaszkodzi on ich interesom. Wyliczano, że pracę z powodu niskiej frekwencji w barach, pubach i restauracjach może stracić nawet 65 tysięcy zatrudnionych tam osób. Irlandzkie organizacje turystyczne obawiały się też spadku liczby zagranicznych gości. W Irlandii jest około 10 tysięcy pubów. Niedawno przeprowadzono w kilku tysiącach barów, pubów, restauracji i hoteli kontrole, z których wynika, że przepis jest przestrzegany. W kwietniu skontrolowano 7.600 pubów, restauracji i barów w całym kraju; zakazu palenia przestrzega 97 procent skontrolowanych obiektów; wśród restauracji aż 99 proc. podporządkowało się zakazowi. Pojawiły się opinie, że zakaz nie tylko nie odebrał pubom klientów, ale wręcz przysporzył im nowych gości - niepalących.