TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Oryginalne nazewnictwo dań w restauracjach

Restauracje chcąc wyróżniać się na tle innych lokali wprowadzają do swojego menu oryginalne nazwy dań. Tygodnik "Wprost Light" przyjrzał się niektórym propozycjom.


W lokalu Magdy Gessler można znaleźć długą nazwę: "Prawie metr śledzia, prawie niedrogi, prawie niesiony, w oleju lnianym zasypany białą cebulką".

W Cwaniaku Warszawskim nazwy dań nawiązują do przedwojennej Warszawy. Jest tam "Mokotowskie tango", "Mięsiwo marszałka" lub "Rarytasik dla absztyfikanta".

Restauracje Sioux serwują dania, których nazwy kojarzą się z country. Np. "Uśmiech łosia do indiańskiej squaw", "Steak a la tępa strzała w zadzie bizona" i "Ubity bawół grający o swą duszę w kości, by mięso zostało w całości".

W USA w kwestiach gastronomicznych można natomiast spotkać się z "obamomanią" np. "śniadanie Obamy", "Obama Special" itd.

Niestety nie wiadomo, czy kreatywne nazewnictwo gwarantuje coś ciekawego poza nazwą i podnieceniem klienta przy zamawianiu. Ale jako marketing jest tanie i skuteczne, czego dowodzą liczne publikacje tekstów o tym...




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
nazwa nazwy nazewnictwo dań w restauracjach potraw Wprost Light Cwaniak Warszawski Sioux Mokotowskie tango Mięsiwo marszałka Uśmiech łosia do indiańskiej squaw Obama w kartach restauracyjnych w karcie dań




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję