Interferie: hotelarze oceniają wakacje

Odpowiedzi na temat oceny tegorocznego sezonu wakacyjnego udzieliła nam spółka hotelarsko-turystyczna Interferie.

Jak informuje Adam Milanowski, prezes Interferie tegoroczny sezon spółka ocenia pozytywnie. To mimo tego, że w związku z budową hotelu Interferie Medical SPA w Świnoujściu (na miejscu rozebranego ośrodka Barbarka II) zmniejszyła się liczba miejsc. Wyłączenie z użytkowania tego obiektu, z korzystały z niego m.in. grupy kolonijne, przełożyło się na frekwencję: od początku czerwca do końca sierpnia minionego roku średnia frekwencja wyniosła 81,3 proc., z czego najlepszym miesiącem był lipiec (83,9 proc.), natomiast w tym samym okresie bieżącego roku było to 79,1 proc., a najwięcej gości przebywało w sierpniu (82,7 proc.). W wyliczeniu brane są pod uwagę także należące do spółki hotele górskie (popularniejsze raczej zimą niż latem) i hotele miejskie w Lubinie i Głogowie, bazujące na gościach biznesowych, organizacjach konferencji i imprez.

Jak informuje prezes Interferie frekwencja w ośrodkach nadmorskich oscylowała zarówno w 2009, jak i w 2010 roku w okolicach od 85 do nawet 98 proc. W 2010 roku największe obłożenie miały Barbarka I w Świnoujściu, a następnie Chalkozyn w Kołobrzegu oraz Cechsztyn w Ustroniu Morskim, a tuż za nimi Argentyt w Dąbkach - trzy pierwsze ośrodki sprzedały w tym czasie w sumie ponad 27 tys. pokojonocy.

Jacy byli goście w obiektach Interferie? Otóż w przypadku obiektów nadmorskich były to polskie i niemieckie grupy zorganizowane (seniorzy, osoby korzystające z pakietów wypoczynkowo-sanatoryjnych, a także dzieci i młodzież spędzające nad Bałtykiem wakacje na koloniach i obozach) i rodziny. W hotelach górskich - takich jak Malachit i Bornit - przebywają turyści indywidualni, rodziny, biznesmeni, firmy (szkolenia) i grupy sportowców, np. przygotowujących się tu do sezonu podczas obozów kondycyjnych. Hotele miejskie wybierają biznesmeni, osoby indywidualne i większe grupy przyjeżdżające do Lubina czy Głogowa w interesach.

Goście zagraniczni to ponad 16 proc. wszystkich gości przebywających w ośrodkach Interferii w tegoroczne wakacje. Najwięcej turystów zagranicznych wypoczywało w Barbarce (stanowili 82,6 proc. wszystkich gości) i w Chalkozynie (43,6 proc.). Chętnie wybierany był również górski Malachit (24 proc.) i Bornit (11 proc.).