Ile trzeba zapłacić za rezerwację miejsca w samolocie

Korzystając z linii British Airways (BA) będziemy musieli uiścić dodatkową opłatę jeśli rezerwując lot będziemy chcieli wybrać miejsce w samolocie. To oznacza zwiększenie kosztów biletów dla pasażerów, którzy podróżują razem i chcą być pewni, że będą siedzieć obok siebie, życzą sobie zająć miejsce przy oknie, przy przejściu bądź w pobliżu wyjść awaryjnych.

Do tej pory pasażerowie BA nie mogli odpłatnie wybierać sobie miejsc podczas rezerwacji. Mogli je zabukować nie wcześniej niż na 24 godziny przed odlotem, kiedy owa usługa była darmowa.

Od 7 października będą mieli możliwość zarezerwowania miejsce w chwili zamawiania biletu na dany lot. Pasażerom, którzy wykupili bilet z góry, w terminie po owej dacie, nie uda się uniknąć dodatkowych opłat.

Aby skorzystać z tej opcji na krótkich trasach europejskich będziemy musieli zapłacić 10 funtów od lotu w jedną stronę w klasie turystycznej bądź 20 funtów w klasie biznes. Opłata na trasach pozaeuropejskich wynosi 20 funtów w klasie turystycznej oraz 60 w biznes.

Miejsce w rzędzie znajdującym się w pobliżu wyjścia awaryjnego, gdzie można liczyć na więcej miejsca, będzie kosztować 50 funtów więcej. Jego rezerwacji można dokonać nie wcześniej niż na 10 dni i nie później niż 4 dni przed startem.

Rzeczniczka BA poinformowała, że nowe zasady umożliwią pasażerom większy wpływ na wybór miejsca podczas lotu. Pasażerowie, którzy kupują więcej niż jeden bilet za pośrednictwem tej samej karty kredytowej będą mogli siedzieć razem, jednak linie lotnicze im tego nie gwarantują, szczególnie w intensywnym okresie świątecznym oraz wakacyjnym, kiedy na pokładzie nie ma już wolnych miejsc.

Niektórzy z komentatorów doszukują się we wprowadzeniu dodatkowej opłaty dążenia do zapewnienia sobie przez przewoźnika nowego strumienia przychodów. Zdaniem Normana Bakera, rzecznika liberalnych demokratów ds. transportu, BA przyjęło taktykę Ryanairu umożliwiając bogatym pasażerom przeskakiwanie kolejki.

Niektórzy przewoźnicy, m.in. Virgin, Air France oraz Delta, wprowadziły dodatkową opłatę za rezerwację miejsca znajdującego się przy wyjściu awaryjnym.

W końcu lipca tego roku w ramach działań oszczędnościowych, BA podały informacje o likwidacji posiłków na trasach europejskich po godz. 10.00 rano.

Straty BA za rok obrachunkowy 2008 wyniosły 401 mln funtów. Szef BA Willie Walsh nie kryje, że linie walczą o przetrwanie w tych szczególnie trudnych czasach dla przewoźników lotniczych.