TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Zagraniczni turyści zachwyceni kabaretem ukazującym życie Polaków!

Kraków ukazuje polskie obyczaje w kabarecie granym po angielsku. Oferta bardzo przypadła do gustu zagranicznym turystom.


W Krakowie w piątkowy wieczór knajpy i puby zajęte są przez młodych Niemców, Amerykanów, Hiszpanów oraz Włochów. Ich starsi rodacy wybierają się na ulicę Szewską do Cafe Moliere, dokąd zaprasza ich angielski baner "EnterTAIN the Dragon (Rozerwać smoka) - The first and only Polish cabaret in English". Wstęp kosztuje 130 zł.

Kabaret wystawiany jest w niewielkiej sali, znajdującej się w piwnicznej części lokalu. Zazwyczaj przychodzi około 30 turystów, głównie w średnim wieku. Można też spotkać rodziny z dziećmi.

Aldona Jankowska, gospodyni ubrana w strój szlachecki zaprasza perfekcyjną angielszczyzną - Kieliszki w dłoń, wznosimy toast! Ale najpierw wstańmy, my Polacy zawsze stoimy przy toastach.

Krzysztof Stawowy, jej partner dodaje - Dopóki możemy stać. Następnie przez scenę przebiega skąpo ubrana Iwona Chamielec. Na tekturowej karcie, którą trzyma w rękach ma napisane - Nie umiem mówić, ja tylko całuję. W tle słychać ludową piosenkę o kukułce. Gospodyni chodzi z mikrofonem i instruuje - Panowie śpiewają "kuku", panie "aaa".

W przerwie gospodarze zapraszają do szwedzkiego stołu, na którym są gołąbki, kiełbasa, smalec, kaszanka, pierogi i bigos. Po przerwie widzów czekają kolejne atrakcje: tańce, skecze oraz legendy i anegdoty krakowskie.

Kurt Siebel z Zurychu wyznał - Spektakl bardzo mi się podobał. Było trochę o rodzinie, o seksie, wódce i pieniądzach, wszystko dobrze spuentowane, naprawdę śmieszne.

Siebel jest w Krakowie pierwszy raz. Był bardzo ciekawy Polaków, gdyż wcześniej nic o Polsce nie wiedział. Przyznał - Jestem zdumiony gościnnością. Polacy chyba lubią alkohol i zabawę, my też. Nikogo stąd nie znam, ale teraz myślę, że jesteście otwarci i samokrytyczni. Przedstawienie było odważne i przejrzyste. Po raz pierwszy widziałem coś takiego.

Równie zadowolony z wieczoru jest Stefan z Bordeaux. Wyznał - Jestem zaskoczony, że Polacy lubią odkrywać siebie i swój kraj przed turystami. Nie spodziewałem się, że będę tu tańczyć.

Program "EnterTAIN the Dragon" został wymyślony dwa lata temu z myślą o cudzoziemcach, którzy coraz liczniej odwiedzają Kraków. Krzysztof Stawowy, aktor i współautor programu podkreśla - Chcieliśmy pokazać to, o czym nie potrafią powiedzieć piloci: trochę żywej polskiej materii, dbając, by była prosta i zrozumiała dla Europejczyka. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, rynek tylko na to czekał.

Kornelia Łysiak, aktorka i zarazem przewodnik po Krakowie zaznacza - Turyści wciąż pytają o miejsca, gdzie można się rozerwać. O ile młodych zadowalają puby i dyskoteki, starszym pozostaje koncert bądź restauracja. Nie ma dla nich czegoś, co by "hulało", a przy tym było zrozumiałe. Ten program to w zasadzie bardziej biesiada kabaretowa niż kabaret. Nie tylko bawi, ale pozwala zapoznać się z naszą kulturą. Goście zawsze wychodzą zadowoleni.

Ralf Schmidt-Cotta z Niemiec dodaje - Jesteśmy tu z grupą przyjaciół z całego świata. Każdego roku od 23 lat, umawiamy się w innym miejscu w Europie. Nigdzie nie spotkaliśmy się z tego typu wieczorem parateatralnym, podejmującym taką tematykę. To coś zupełnie unikatowego. Naprawdę super.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
kabaret Kraków cudzoziemcy Szewska Cafe Moliere EnterTAIN the Dragon kabaret po angielsku Aldona Jankowska Krzysztof Stawowy Iwona Chamielec tańce skecze legendy anegdoty krakowskie spektakl gościnność zabawa Kornelia Łysiak dla turystów polskie obyczaje zagraniczni turyści Siebel Bordeaux Ralf Schmidt-Cotta


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję