TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Monitoring - wspólna sprawa miasta i PKS-u!

Prawdopodobnie już od jesieni, będzie monitorowany PKS w Lublinie. Miasto zadeklarowało wsparcie nie tylko dla dworca autobusowego, ale oferuje także pomoc innym instytucjom, które chcą mieć kamery.


- PKS Lublin to wizytówka miasta. Chcę, by to miejsce było i przyjemne, i bezpieczne - poinformował Jacek Semczuk, nowy szef lubelskiego PKS i pełnomocnik wojewody ds. połączenia lubelskich PKS. - Rozmawiałem z policją i strażą miejską, jak poprawić bezpieczeństwo na dworcu. Będziemy spotykać się co miesiąc i oceniać nowe zagrożenia. Rozmawiam też z firma ochroniarską, która miałaby patrolować dworzec w okresie nasilonych kradzieży. Dodatkowo, chcemy zamontować tu kamerę - dodał Semczuk. Planuje się stałą obserwację wszystkich peronów i w tej sprawie, PKS zwrócił się o pomoc do miasta. - To inwestycja, która poprawi bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców i przyjezdnych, a nie tylko naszego przedsiębiorstwa - oświadczył Semczuk. PKS zadeklarował kupno kamery, a ratusz - urządzeń radiowych.

Grzegorz Hunicz, dyrektor Wydziału Informatyki i Telekomunikacji w Urzędzie Miasta, popiera tą inicjatywę. - Niedługo ogłosimy przetarg na zakup i instalację 11 kamer, zestawu przenośnego i urządzeń radiowych. Do tego zestawu możemy dołączyć urządzenia dla PKS. Jeśli ktoś oprócz miasta i policji chce partycypować w poprawie bezpieczeństwa, to dlaczego mielibyśmy go nie wesprzeć? - oznajmił Hunicz. Wg niego, takie rozwiązanie przyniesie korzyść: - Prowadziliśmy rozmowy z klubami, proponując im współfinansowanie założenia monitoringu u siebie, ale odzew był znikomy. Mam nadzieję, że propozycja PKS zachęci inne instytucje, które będą się do nas zgłaszać, żeby można było zarezerwować określoną pulę pieniędzy na ten cel w przyszłorocznym budżecie - wyjaśnił Hunicz. - Dla nas taki układ jest korzystny, bo gdybyśmy chcieli zakładać monitoring w całym mieście na własny koszt, budżet nie wytrzymałby takich wydatków - podał do wiadomości dyrektor Wydziału Informatyki i Telekomunikacji.

Dworzec zgodnie z założeniami Semczuka, w ciągu czterech lat ma zostać zburzony. Zastąpi go nowoczesny terminal z podziemnym parkingiem, hotelem i restauracjami. - Kamera się nie zmarnuje, bo zawsze można ją będzie przenieść, a monitoring rozbudować. Choć PKS ma długi, musimy inwestować w bezpieczeństwo. Poza tym, biedny nie kupuje słabych butów, bo wystarczą mu na krótko. A jeśli będziemy dbać o pasażerów, to ich liczba będzie rosła - tłumaczył Semczuk, który zapowiedział również porządki na całym dworcu: - Pozbywamy się kloszardów, którzy okupowali dworzec, usuwamy pijanych - dodał.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Lublin dworzec PKS kamery w Lublinie monitoring Jacek Semczuk PKS połączenia Grzegorz Hunicz dyrektor Wydział Informatyki i Telekomunikacji w Miasta




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję