Rusza turystyczna wąskotorówka

Już w ten weekend ruszy kolej wąskotorowa - atrakcja turystyczna Nałęczowa. Dawniej kolej ta służyła do przewozu buraków do cukrowni, teraz mogą jeździć nią turyści.

"Jesteśmy prawie przygotowani do sezonu. Prawie - bo sprzątamy szlak i wagoniki" - mówi Stanisław Ogonek, naczelnik Nałęczowskiej Kolei Dojazdowej.

Przez kilka ostatnich dni sprawdzane były tory, znakowane przejazdy, wymieniane podkłady, a wagoniki zostały odmalowane.

Pierwszy kurs ruszy jutro, niestety wszystkie miejsca są już zarezerwowane. Wolne miejsca są jeszcze na niedzielny kurs. Pociąg pojedzie z Karczmisk przez Wąwolnicę do Nałęczowa. 24-kilometrowa trasa wiedzie wśród lasów i łąk. Kolejka rozwija średnią prędkość 25 km/h. Podróż w jedną stronę trwa godzinę i 15 minut. W trakcie kursu przewodnik opowiada przez radiowęzeł o historii kolejki i mijanych miejscowości.