TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Egzotyka: Wyprawy do tajemniczego królestwa dyktatora Kim Dzong Ila

Hyundai, gigantyczny koncern z Korei Południowej organizuje podróże do tajemniczego królestwa dyktatora Kim Dzong Ila. Do Korei Północnej przybywają setki tysięcy turystów.


Z samego rana na wschodnim wybrzeżu Korei Północnej, w Kumgangsan, regionie Gór Diamentowych, z koszar idą pracownicy. Wszyscy muszą przejść obok wielkiego napisu na ścianie: "Dziesięć tysięcy lat zdrowia dla generała Kim Dzong Ila, słońca XXI wieku".

Każdy dzień pracy w królestwie "drogiego przywódcy" rozpoczyna się ściśle przestrzeganymi regułami. Trudno je zrozumieć obcemu przybyszowi. Do bramy koszar pracownikom wolno dojechać na rowerach, ale potem wszyscy muszą zsiąść i powoli przejść obok strażników. Następnie około 200 metrów pchają rowery jezdnią, po której nie jeżdżą samochody. Dopiero później znów mogą jechać rowerem.

Cały ten rytuał można obserwować z Hotelu Kumgang. Dziesięć lat temu założyciel Korei Północnej, Kim Il Sung zbudował dwunastopiętrowy budynek, który pełnił rolę państwowego obiektu wypoczynkowego dla zasłużonych działaczy.

Malowidło przed budynkiem przypomina o boskim przywódcy. Przedstawia Kima w roli dobrotliwego ojca narodu, otoczonego gromadką dzieci. Mimo, że zmarł prawie dwanaście lat temu, nadal, już jako nieboszczyk oficjalnie piastuje urząd prezydenta.

Jednak pod rządami jego syna, obecnego dyktatora Kim Dzong Ila hotel w Kumgangsan mocno podupadł.

Po kapitalnym remoncie, który przeprowadziła południowokoreańska firma Hyundai Asan, znów wygląda jak nowy. Obecnie pełni funkcję kwatery dla kapitalistycznych turystów napływających z bratniego kraju.

Rejon Kumgangsan, który administruje Hyundai za zgodą wodza jest dla gości z Południa bardzo atrakcyjnym celem podróży. Kim Young Hyun, menedżer koncernu uważa - Tylko w tym roku przybędzie tu 400 tysięcy turystów, o jedną trzecią więcej niż rok temu.

Wielu podróżnych chce zobaczyć tajemniczą Północ, z którą ich kraj wciąż jeszcze jest oficjalnie zwaśniony. Jednocześnie goście mogą zaobserwować, jak oba państwa koreańskie niepostrzeżenie dla reszty świata nawiązują coraz ściślejszą współpracę.

Do dyspozycji gości oddano już elegancki hotel przy plaży, liczne restauracje i filie sieci handlowej. We wrześniu koncern Hyundai zamierza otworzyć w Kumgangsan plac golfowy.

W rejonie Kumgangsan turyści mogą odpoczywać w bajkowym krajobrazie, ale także z dala od zachodnich zdobyczy techniki. W czasie wjazdu bagaż jest prześwietlany w poszukiwaniu komórek, gdyż przywódca surowo zabronił ich używania. Straż graniczna Kima odbiera turystom również aparaty fotograficzne z silnym zoomem.

Dostęp do ośrodka ma tylko starannie dobrany północnokoreański personel. W kraju, którego mieszkańcy nie mogą swobodnie podróżować z miasta do miasta, odbierać programów zagranicznych stacji telewizyjnych, tylko tu mieszkańcy Południa i Północy mogą być tak blisko siebie.

Bardzo szczególnym miejscem spotkań jest bar karaoke, który znajduje się na dwunastym piętrze Hotelu Kumgang.

Menedżer Kim przyznał, że z podróży na Północ zaczęli czerpać pierwsze zyski. Oprócz zysków bardziej istotny jest wkład wnoszony w utrzymanie pokoju na podzielonym półwyspie.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
podróż wyprawa hotel Korea Północna królestwo Kim Dzong Ila Kumgangsan hotel Kumgang Hyundai Asan do Korei Północnej w il dyktator wyprawy




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję