Nowa atrakcja - zawody furmanów

W Istebnej odbyły się w sobotę zawody na najlepszego furmana. Do konkursu zgłosiło się 18 górali, którzy zostali podzieleni na dwuosobowe drużyny. W sumie startowali w trzech konkurencjach. "Sprawdzamy np. siłę konia, w slalomie z drewnem mierzymy czas przejazdu, a w precyzyjnej zrywce oceniamy, jak furman potrafi współpracować ze zwierzęciem. Zawodnik, który uderzy konia, zostanie zdyskwalifikowany" - mówi Krzysztof Stańczak, jeden z sędziów.

Po południu mieliśmy już wyniki. W slalomie z drewnem wygrał Józef Marekfica i Franciszek Suszka, w precyzyjnej zrywce Jan Urbaczka i Ryszard Haratyk, a w sile uciągu Krzysztof Gorzołka.

A skąd ten pomysł? Kasetę video z nagraniem zawodów furmanów na Słowacji przyniósł do Gminnego Ośrodka Kultury Jan Urbaczka. Pomysł się spodobał i zostąło tylko zorganizować zawody.

Poza frajdą dla samych górali, zawody cieszyły się także sporym zainteresowaniem turystów. Można chyba powiedzieć nieśmiało, że zawody te wpiszą się na stałe do kalendarza imprez gminnych i z roku na rok będą przyciągać coraz więcej turystów.