TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Strata LOT-u nie taka groźna?

W mediach głośno jest i stracie LOT-u za 2008 rok w wysokości 700 mln zł. Pojawiają się również informacje o upadku narodowego przewoźnika. Jednak oprócz podanej kwoty nie ma żadnych innych przesłanek, które pozwolą na wyciągnięcie takich wniosków.


Sytuacja jest trudna, ale dotyczy nie tylko LOT-u, ale całej branży lotniczej na świecie. Jest to bardzo trudny biznes, w którym zarabiają tylko nieliczni. Jednak mimo trudności w zarządzaniu i wrażliwości na sytuację globalną, a także rzadko pojawiające się zyski, biznes ten jest stosunkowo trwały. Dzieje się tak, bo zyski społeczne są dużo większe od zysków sektora finansowego i dlatego też rządy reprezentujące społeczeństwa są zainteresowane utrzymaniem również tych biznesów przy życiu. Liberalnie otwarte niebo nad Polską, obniżyło ceny biletów, ale skierowało też duży strumień pieniędzy do firm zagranicznych i tym samym stworzyło ogromną presję na LOT.

Wśród trzech ważnych czynników w lotnictwie znajdują się: koszty pracy, koszty paliwa oraz optymalizacja operacyjna. Przewoźnikami powinni zarządzać najwyższej klasy zawodowcy i finansiści, a nie piloci, którzy potrafią sterować jedynie wielkością floty, siecią połączeń, kosztami bieżącymi i skalą operacyjną. Tymczasem Skarb Państwa urynkowił firmę i wystawił ją na konkurencję prywatnych oraz nowocześnie zarządzanych przedsiębiorstw, jednocześnie nic nie zmieniając w jej bezpośrednim otoczeniu, relacjach właścicielskich oraz jakości zarządzania.

Z zawartych kontraktów terminowych na paliwo LOT, według mediów, ma ponad 400 mln zł strat. Jednak pojawia się mało konkretnych danych. Można jedynie przeczytać o przychodach w wysokości blisko 2,9 mld zł, czyli tylko o 100 mln mniej niż w roku ubiegłym oraz o 100 mln więcej niż dwa lata wcześniej. LOT najprawdopodobniej utrzymał koszty operacyjne, ale jego problemem stały się zawarte kontrakty na zakup paliwa. LOT kupuje je od pewnego czasu po cenie około trzykrotnie wyższej niż obowiązuje na rynku, stąd też strata operacyjna, którą można oszacować na 300 mln zł. Wykorzystując wskaźnik Altmana i szacując, że struktura bilansu oraz jego suma nie zmienia się w dużym stopniu z roku na rok, można stwierdzić, że rating LOT-u spadł z poziomu BBB- na BB, czyli o dwa oczka. Jest to niewiele, a LOT nadal jest dużą i stabilną firmą ze sporym majątkiem. Obecnie ropa jest tania i gdy tylko skończą się kontrakty na paliwo, wówczas powrócą też duże zyski operacyjne.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
LOT PLL LOT wyniki finansowe strata upadki linii lotniczych przewoźnik koszty paliwo zysk zarządzanie umowa kontrakt ropa zysk operacyjny samolot flota cena




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję