W Bułgarii brak elektryczności i zamknięte lotniska!

Z powodu bardzo obfitych opadów śniegu Bułgaria jest niemal sparaliżowana - w 275 miejscowościach we wschodniej i południowej Bułgarii zabrakło elektryczności, a lotniska w Płowdiwie, Warnie i Burgasie są nadal nie czynne.

W niektórych regionach Bułgarii pokrywa śnieżna jest tak wysoka, że aż wprowadzono stan klęski żywiołowej (np. w okolicach miasta Smolian w Rodopach, gdzie średnio jest 1,5 metra śniegu).

W skutek ponad przeciętnych opadów śniegu ponad 200 turystów zostało zablokowanych w odciętych od świata górskich schroniskach. W północno-wschodnich regionach Bułgarii w zaspach utonęło również kilkadziesiąt samochodów.

Z powodu silnego wiatru zamknięto również port w Burgas. Właściwie to działa tylko lotnisko w Sofii, lecz samoloty lądują i wylatują z dużym opóźnieniem.

Ci którzy wybrali przed świętami na narty do Bułgarii mogą wiec mieć problemy z powrotem.