Na narty do Krynicy

Krynica Zdrój ma ponownie okazję stać się stolicą miłośników białego szaleństwa. To za sprawą przygotowanych tras narciarskich na zboczach Jaworzyny Krynickiej, która w ubiegłym roku w rankingu portalu Podróże na onet.pl zdobyła miano najlepszej stacji narciarskiej w Polsce.

Tegoroczny sezon zapowiada się ciekawie, bowiem w ostatnich miesiącach dokonano inwestycji na rzecz poprawienia infrastruktury dla uprawiania narciarstwa. Nowością jest 4-osobowy wyciąg krzesełkowy i trasa czerwona nr VI o długości 1100 m. Stacja dolna wyciągu jest zlokalizowana obok stacji dolnej kolei gondolowej i posiada ruchomy chodnik ułatwiający wsiadanie. Krzesełka dojeżdżają do końcówki tras IV i V. W ciągu godziny na górę może wjechać 2400 osób (z prędkością 2,6 m/sek). Przepustowość całej stacji narciarskiej będzie wynosić prawie 14 tysięcy narciarzy na godzinę. Większość spośród 8 tras jest sztucznie naśnieżana, zaś trasa główna pozwala na wieczorne zjazdy dzięki oświetleniu stoku. Trasy I, II, IIa, IV i VI są trasami czerwonymi, przeznaczonymi do jazdy rodzinnej. Trasa III - niebieska, również rodzinna, na samej górze Jaworzyny z racji usytuowania ma najlepsze warunki śniegowe. Trasa V - czarna - polecana jest wytrawnym zjazdowcom, zaś zielona VII a pozwoli początkującym fanom narciarstwa stawiać pierwsze kroki oraz podziwiać widok na Tatry.

Po całodziennym białym szaleństwie najlepsze na zbolałe mięśnie narciarzy będą rozluźniająca kąpiel w masującym jacuzzi i relaks w przyjemnie rozgrzewającej saunie. Ale nic tak dobrze nie robi jak klasyczny masaż ciała podczas, którego możemy wskazać masażyście miejsca wymagające pierwszej pomocy. Specjalną ofertę na zimowy sezon proponuje Hotel SPA Dr Irena Eris Krynica Zdrój. Poza nowoczesnym Centrum SPA z basenem, kompleksem saun i jacuzzi, na gości czekają odnowione luksusowe i komfortowe pokoje - z indywidualnym wystrojem i nowoczesną łazienką. Z każdego pokoju rozciąga się malowniczy widok na dolinę Czarnego Potoku. Tegoroczną nowością jest możliwość zamówienia obiadu poza hotelem (w ramach całodziennego wyżywienia) - w restauracji Domek w Dolinie, znajdującej się przy dolnej stacji kolejki gondolowej. Dzięki temu najbardziej zagorzali narciarze mogą spędzić cały dzień na stoku bez większej przerwy.
Podobno tegoroczna zima zapowiada się udanie, zatem warto za wczasu pomyśleć o wcześniejszej rezerwacji pokoi dla siebie, bo w sezonie mogą być problemy.