Turyści wracają do Hiszpanii i Portugalii

Obłożenie hoteli w Hiszpanii wzrosło w ubiegłym roku o 6,4%, co oznacza, że kraj ten ma szansę na powrót do stanu sprzed kryzysu gospodarczego.

Pierwsze miejsce na mapie najpopularniejszych destynacji turystycznych nadal zajmuje Francja, jednak Hiszpania uzyskuje lepszy wynik pod względem przychodów z turystyki. Podróżni, którzy przyjeżdżają do Francji w większości spędzają wakacje niskokosztowe, wybierając kempingi i pola namiotowe, podczas gdy turyści w Hiszpanii znacznie częściej korzystają z hoteli i zostają na dłużej. Ubiegły rok był pod względem turystycznym dla Hiszpanii bardzo udany.

Największy wzrost liczby przyjazdów odnotowano w pierwszym kwartale ubiegłego roku. W kolejnych kwartałach wzrost był nieco niższy, mimo wszystko pozwolił, żeby Hiszpania odnotowała znacznie lepsze wyniki niż w roku 2010.

Ożywienie w branży turystycznej odnotowała także Portugalia - iberyjski sąsiad Hiszpanii. Obłożenie w hotelach było porównywalne do czasów sprzed recesji.

Na sukces Półwyspu Iberyjskiego niewątpliwie wpłynął fakt, że od czasu 2009 roku nie zmieniły się ani ceny ani jakość proponowanych usług. Nie bez znaczenia w 2011 roku były również zamieszki w Krajach Arabskich, zwłaszcza w popularnym wśród turystów Egipcie.