USA: Polacy nie zasługują na zwrot swojej własności

W 1989 roku Muzeum Auschwitz - Birkenau wypożyczyło Amerykanom do Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie barak z Brzezinki. Umowa wynajmu została podpisana na 10 lat. W 1999 przedłużono ją na kolejne dziesięciolecie. Pomimo, iż ten termin dobiegł końca, już trzy lata temu, Amerykanie nie mają zamiaru oddać własności należącej do polskiego muzeum.

Jak sugerują amerykańskie gazety, środowiska żydowskie mieszkające za oceanem uważają, iż barak powinien pozostać w USA, gdyż Polacy jako współodpowiedzialni za Holokaust nie zasługują na to, aby się nim opiekować. Dlatego też waszyngtońskie muzeum ignoruje kolejne pisma z Polski i nie odpowiada na nie.

Zarząd polskiego muzeum twierdzi, że jeśli amerykańskie muzeum nie zmieni stanowiska, to będzie to koniec jakiejkolwiek współpracy Polski z muzeami żydowskimi na całym świecie, ponieważ przedmioty związane z Holokaustem nigdy nie będą przedmiotem targów. Szanujące się muzeum zwraca bowiem wypożyczone obiekty. Jednak Amerykanie mają inne zasady i wciąż uważają, że USA znajduje się w centrum wszechświata.

Według byłych więźniów obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, to nie w Waszyngtonie byli mordowani ludzie. Stolica USA nie jest zatem wielkim cmentarzem, a uzurpuje sobie do tego prawo.