Lufthansa znów odwołuje loty

Linie lotnicze Lufthansa z powodu trzydniowego strajku pilotów odwołują 3,8 tys. lotów. W komunikacie przewoźnik dodał, że strajk dotknie w sumie 425 tys. pasażerów.

Stowarzyszenie Pilotów (VC) będzie walczyć o podwyżkę płac o 10% oraz zachowanie przywilejów emerytalnych. Protest rozpocznie się w nocy z wtorku na środę i potrwa do północy w piątek.

Planowany strajk ma dotyczyć nie tylko Lufthansy, ale również jej spółek - Cargo i Germanwings. Natomiast spółki Swiss i Austrian Airlines mają własne umowy zbiorowe, co oznacza, że decyzja o strajku ich nie dotyczy.

Od ponad dwóch lat pomiędzy VC a Lufthansą trwają negocjacje płacowe, które nie przynoszą żadnego skutku. Ponad 5400 pilotów domaga się podwyżki płac oraz zachowania przepisów, które będą umożliwiały im wcześniejsze przechodzenie na emeryturę.

W celu dokonania oszczędności, zarząd linii lotniczych wypowiedział z końcem 2013 roku umowę, która regulowała świadczenia dla pilotów w wieku przedemerytalnym. Przepisy te umożliwiały pilotom, po ukończeniu 55 lat przejście na emeryturę przy zachowaniu 60% wynagrodzenia brutto. Aktualnie piloci przewoźnika przechodzą na emeryturę w wieku 59 lat. Lufthansa chce przedłużyć czas ich aktywności zawodowej, gdyż przepisy unijne zezwalają pilotom pracę do 65 roku życia. Ponadto wypowiedziana umowa przewidywała korzystne rozwiązania dla zatrudnionych w przypadku utraty zdolności do pracy.

Umowa została wypowiedziana została jednostronnie.

Zapowiedziany strajk pilotów to kolejny cios dla Lufthansy. Z powodu ubiegłotygodniowego strajku personelu naziemnego lotniska we Frankfurcie nad Menem i w kilku innych portach lotniczych, największe niemieckie linie lotnicze musiały w czwartek odwołać około 600 lotów.