Portugalskie hotele walczą o turystów niezwykłymi ofertami

Coraz więcej hoteli w Portugalii pokrywa dodatkowe wydatki, jakie ponoszą turyści aby dotrzeć do tamtejszych kurortów. Obiekty walczą o klientów np. płacąc za przejazd autostradą lub wręczając im darmowe bilety na koncerty.

Portugalska grupa hotelowa Miramar zobowiązała się w tym miesiącu do pokrycia wydatków turystów związanych z przejazdem autostradą. W tej sprawie sieć podpisała porozumienie z kilkoma hiszpańskimi biurami podróży. Oferta dotyczy głównie klientów zagranicznych, w tym Hiszpanów, którzy dotychczas licznie odwiedzali Portugalię w miesiące wakacyjne oraz podczas długich weekendów. Wprowadzone w zeszłym roku opłaty na dawniej darmowej autostradzie łączącej oba kraje sprawiły, że hiszpańscy turyści przyjeżdżają rzadziej. Z tego powodu hotele postanowiły zawalczyć o klientów i zwracać im równowartość kosztów przejazdu autostradami.

Właściciele obiektów hotelowych coraz częściej decydują się na nietypowe akcje promocyjne chcąc powstrzymać odpływ klientów. Niektóre z nich rekompensują wprowadzoną w 2011 roku 10-procentową podwyżkę VAT na usługi hoteli i restauracji w Portugalii lub podejmują współpracę z władzami samorządowymi przy okazji organizowania koncertów, festynów czy festiwali muzycznych. Za przykład takiego działania można wskazać odbywający się w dniach od 16 do 24 lipca 2012 roku festiwal w podlizbońskim kurorcie Cascais. Kilka tamtejszych obiektów hotelowych zapowiedziało pokrycie kosztów udziału w imprezie swoim najlepszych klientom. W Cascais Music Festival wezmą udział m.in. Morrissey i Erykah Badu.

Restauracje również próbują sobie radzić. Coraz częściej, lokale położone w północnej części kraju, nieopodal rzeki Douro oferują klientom bezpłatne degustacje win.