Ogłoszenia
Ogłoszenia
- SPECJALISTA DS. OBSŁUGI REZERWACJI AGENCYJNYCH
- Specjalista ds. turystyki - TUI FR M1 Poznań
- PRODUCT MANAGER
- pilotaż - Kaszuby Łeba
- PILNE! Pilot Włochy 09-14.09.2024
- Pilotaż Grecja Delfy Ateny Meteory...
- Pilotaż 20 września/ z Łodzi do Parku Suntago
- Pilotaż - Budapeszt
- Warszawa - przewodnik wycieczek Segway
- Wrocław - oprowadzanie wycieczek po centrum
Restauratorzy na celowniku
Wraz z rozpoczęciem sezonu turystycznego straż miejska ruszyła na obfite kontrole lokali gastronomicznych. Tym razem pod lupę funkcjonariuszy trafiły przede wszystkim kolorowe neony, nieestetyczne parasole i markizy nad ogródkami oraz tzw. "potykacze", czyli ruchome reklamy znajdujące się w otoczeniu licznych barów, restauracji i sklepów, mające na celu skuteczne przyciągnięcie jak największej liczby klientów. Problemu w ogóle by nie było gdyby nie sprzeciw lokalnych władz.
Kontrola rzeszowskich sklepów i restauracji rozpoczęła się na wiosnę. Prowadzą ją urzędnicy oraz strażnicy miejscy. Do tej pory w samym tylko Rzeszowie urzędnicy wydali około 300 decyzji, nakazując restauratorom zdemontowanie tablic reklamowych, tłumacząc, że Chodzi o poprawę estetyki miasta.
Najbardziej zbulwersowani są właściciele lokali na starym mieście, którzy wieszanie tego typu reklam muszą konsultować z konserwatorem zabytków. W związku z nowymi przepisami wielu musi zdjąć tablice i wykonać je od nowa. W efekcie czego do delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków tygodniowo wpływa około 10-15 wniosków o wydanie takiego pozwolenia. Wydanie decyzji na umieszczenie takiej reklamy to koszt 82 złotych. To śmieszna kwota w porównaniu z tą jaka przyjdzie uiścić restauratorowi, który nie dopilnował otrzymania pozwolenia. Za wykroczenie można zapłacić do 5 tys. złotych.
Akcja urzędników budzi wiele kontrowersji wśród właścicieli lokali gastronomicznych. Przede wszystkim wiąże się z dodatkowymi kosztami, których najemcom atrakcyjnych lokalizacji nie brakuje. Za lokale w centrum płacimy bardzo wysokie czynsze, zatrudniamy po kilkanaście osób. Zamiast nam pomóc, rzucają kłody pod nogi - żali się właścicielka jednej z rzeszowskich restauracji.
Zdaniem Andrzeja Strońskiego, miejskiego konserwatora zabytków zmiany są konieczne z punktu widzenia walorów estetycznych. Wymiana markiz dlatego, że nie pasują do takich samych parasoli w Rynku jest jak najbardziej uzasadniona. Podobnie jak wymiana plastykowych neonów na wtapiające się w tło tablice reklamowe.
Komentarze
Tagi:
Dział prawo i podatki:
Kultowa, rzymska atrakcja turystyczna będzie
Organizacja kongresów wpisana do Zintegrowanego Systemu
PARP rozszerza grupę odbiorców wsparcia w ramach
Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę na problemy z lex
Starsze aktualności:
W Krakowie powstaje nowy szlak
Emirates chwali się dobrymi
Gdzie Polacy jadą z biurami na Boże
Grecja z nowym planem dla
Kolejne kraje bliżej członkostwa w
Airbnb zazdrości hotelom i zmierza do profesjonalizacji
Mistrzostwa wirtualnych biur
Szukasz obiektu na konferencję?
Ubezpieczenie turystyczne po powrocie z wakacji?
PLL LOT: będzie w końcu strajk?
Rok sukcesu wrocławskiego lotniska
Certyfikat dla Twojego hotelu - prawda czy fałsz?
Przewoźnik lotniczy ogłasza konkurs
Jesienne przeboje biur agencyjnych
Czy jest jeszcze ratunek dla Autosanu?
Boeing: prognozy na najbliższe 20 lat przewidują rozrost rynku samolotowego
Itaka wprowadza nową destynację
Jak samodzielnie pozycjonować stronę biura podróży?
Gessler: Widzowie zahipnotyzowani?