Nie-upadek małego przewoźnika

Niespełna dwa miesiące temu branżę turystyczną obiegła informacja o upadku przewoźnika czarterowego Air Poland. Jednak największy udziałowiec firma SCH Swiss Capital Holding AG dementuje plotki o rzekomym zakończeniu działalności spółki lotniczej.

W rozesłanym do mediów liście dowiadujemy się, iż nie zostało wszczęte żadne postępowanie prawne z tytułu ogłoszenia upadłości przez linie Air Poland. Wynika z tego, że wniosek zawiadujący o problemach finansowych spółki nie został nigdy (kompletny?) dostarczony do sądu. Prezes Zarządu, Mariusz Szpikowski jest odmiennego zdania. 26 kwietnia to on podał do wiadomości publicznej informację o postępowaniu upadłościowym zarządzanej przez siebie spółki. Podtrzymuje słuszność swoich działań z kwietnia. Zapewnia, że wniosek został złożony. Mało tego oskarża Jana-Erika Jungufaella o fałszowanie dokumentów mających poświadczać, że zaległości finansowe zostały jednak uregulowane.

Przypominamy, że powodem finansowych problemów Air Poland miało być niedopełnienie w terminie zobowiązań finansowych przez najważniejszego udziałowca Swiss Capital Holding (SCH). Wniosek o upadłość złożony przez Szpikowskiego okazały się niekompletne. Zatem formalnie Air Poland istnieje, tyle że obecnie już bez floty, zatem dla branży ma niewielkie znaczenie, czy ono upadnie, czy nie - przelotów raczej nie zaoferuje.

Więcej na ten temat w aktualności Bankructwo Air Poland rozpoczęło sezon turystyczny