Hostel czy hotel - oto jest pytanie
W jednym z serwisów internetowych opublikowano tekst o takim samym tytule. W dobie konkurencji i walki o każdego klienta zrozumiałe jest, iż hostele próbują odebrać gości hotelom. Jednak tekst ten poszedł w swoich tezach dość daleko i można sądzić, iż dla przeciętnego konsumenta może być on dezorientujący.
Jest on opublikowany jako reklama (dział Komunikaty Firm), jednak są one na tyle skutecznie wplatane w layout serwisu, iż można nie zauważyć, że jest to informacja płatna.
Z całego tekstu najbardziej kontrowersyjne wydały się nam stwierdzenia:
- Wyposażenie hostelu w większości przypadków nie różni się bardziej od hotelu, a zapłacić można dużo mniej. Granica między tymi dwoma instytucjami zatarta jest na tyle, że różni je coraz częściej literka "s" w środku nazwy i nic poza tym.
- Czy warto zatem korzystać z usług hoteli, które w gruncie rzeczy w większości przypadków oferują bardzo zbliżony standard do swoich tańszych odpowiedników?
- Fakty:
Hostele oferują także opcje apartamentów na najwyższym poziomie. Różnica jaką można znaleźć dotyczy ceny, ponieważ korzystając z oferty hostelu można zapłacić za apartament połowę ceny.
Hotele są często o 100% droższe od hosteli
Tekst przygotowała/dostarczyła firma Happy House z Poznania prowadząca 2 hostele - na Wyspiańskiego 14 i Długiej 8. Na uwagę zasługuje szczególnie fakt, że pokoje i apartamenty są ze wspólnymi łazienkami! Na szczęście dla miłośników standardu hotelowego chociaż na Wyspiańskiego można wynająć "Apartament 2-osobowy z łóżkiem małżeńskim i osobną łazienką"...
Pełny tekst można jeszcze obecnie zobaczyć pod adresem di.com.pl
Sprawa takiej "promocji" w internecie wydaje się być nieco żenująca - biorąc pod uwagę ostre słowa skierowane w stronę hoteli, bo trudno inaczej nazwać sugestie dla klienta, że przepłaca - spodziewalibyśmy się apartamentów na dobrym poziomie, pokoi z własnymi łazienkami i serwisu hotelowego...
Poprosiliśmy same hostele, aby potwierdziły, czy podtrzymują tezy przedstawione w tekście - szczególnie porównanie hostelu i hotelu 3* - co zasługuje na uwagę Hostele dzielnie odpowiedziały i p. Zuzanna Czaplińska napisała:
Absolutnie nie stawiamy znaku równości między trzygwiazdkowym hotelem a hostelem. Naszym celem było jedynie zasugerowanie, że przy wybieraniu miejsca na nocleg nie należy kierować się samą kategorią placówki ani utartymi skojarzeniami (hotel - luksus, hostel - niewygoda). Nie ulega wątpliwości, że ceny noclegów w hotelach są o wiele wyższe od cen hostelowych, a standardy oferowane przez hostele podwyższają się stale - podsumowując, zachęcamy do korzystania z oferty takiej placówki, jaka gościom wydaje się najodpowiedniejsza do ich potrzeb, bez względu na ich przynależność do kategorii hoteli lub hosteli.
Niestety ta odpowiedź choć zgrabna, to niewiele zmienia - bowiem wymowa tekstu źródłowego jest jednoznaczna i sam tekst nie uległ zmianie. Wszyscy mogą walczyć o klienta, ale zachowujmy przy tym pewne reguły - zarówno prawne, jak i te etyczne.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Hotel to nie wiele więcej niż hostel
[2014-01-16 13:34 80.52.226.*]
nie możemy niedoceniać inteligencji turysty, sam wybiera dla siebie lokum, są zdjęcia w internecie i opinie, jak zwał tak zwał, w Polsce prawodawcy mają fantazję - wszystko jest łatwe z pozycji zapewnionej wygodnej diety i fotela.To co w Polsce jest niedozwolone - zagranica fantastycznie funkcjonuje. NP. hotel w Austrii zrobiony w bunkrach pohitlerowskich - bez okien. Ma obłożenie 100% na 3 lata naprzód. Nie mówiąc już o pomysłach SANEPIDU. wszystko zależy od komunistycznej walizki - kto da komu i ile i za co - ten może. odpowiedz »
Hotel to nie wiele więcej niż hostel
[2014-01-16 18:51 83.17.204.*]
Prowadzę obiekt noclegowy o standardzie jakiego nie powstydziłby się trzygwiazdkowy hotel. Ale wg Ustawy i wymogów kategoryzacyjnych nazwy hotel nie mogę używać bo : holl recepcyjny jest za mały o 1m.kw. w części restauracyjnej wejście do toalet jest zbyt wąskie, przed wejściem do budynku nie ma zadaszenia itp... inne mało istotne rzeczy. I wcale nie będę na siłę dążyła do zmiany tej sytuacji, gości mam od lat ( ok.60 % są to stali klienci). I kto kogo wprowadza tutaj w błąd: hotelarze czy sztywna ustawa? Ilu mam klientów zdziwionych ,że obiekt niby nie hotel a usługi i standard o niebo lepszy niż w hotelu X , czy Y( zwłaszcza w sieciowych) . Pozdrawiam wszystkich hotelarzy wybiegających ponad przeciętność:) odpowiedz »
Dział hotele, pensjonaty:
Nowe centrum konferencyjne w
Polacy dalej zainteresowani
IGHP: Wielkanoc dobra, majówka będzie jeszcze
Dział prawo i podatki:
Koniec konfliktu Anex Tours i JoinUp! z
Starsze aktualności:
Wzrost płacy minimalnej uderzy w hotelarstwo i
Programy wsparcia dla
Pasażerowie opóźnionego samolotu sami wykupili nocleg. Przewoźnik powinien to
Ecco Travel wraca z chińską
Prawie 75 mln wyjazdów turystycznych
Czy konsolidator usług hotelowych może rozliczać się wg procedury VAT
Wyspy Wolin i Uznam lepiej połączone z resztą
Kraków wprowadza ograniczenia sprzedaży
1/5 Polaków nie ubezpiecza się przy
POT podpisała deklarację w sprawie promocji
Będzie mniej inwestycji na lotniskach
Bary i restauracje nie są uczciwe wobec swoich klientów?
Przewoźnicy walczą o przetrwanie
Prognozy dotyczące turystyki na najbliższe lata
Będzie połączenie lotnicze z Bratysławy do Wiednia
Eksperci docenili polskich producentów żywności
Pomorska Karta Turysty z blisko 150% wzrostem
TravelOne.pl wprowadza na rynek oferty organizatorów
Portugalia: goście z zagranicy ratują portfele hotelarzy
Tunezja i Egipt odzyskują zaufanie turystów
Policjanci patrolują małopolskie stoki