TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Ceny hoteli nie spadną?

Euro 2012 odbiło się głośnym echem w mediach nie tylko w kontekście piłkarskich rozgrywek, ale także wysokich cen hoteli. Każde sportowe wydarzenie o zasięgu międzynarodowym dyktuje wysokie ceny hoteli miast-organizatorów, jednak Euro 2012 to ewenement ostatnich lat.


Powstaje pytanie - kiedy i czy w ogóle ceny hoteli w Polsce wrócą do poziomów sprzed Euro 2012? Biorąc pod uwagę sytuacje jakie miały miejsce w innych krajach organizujących wydarzenia na tak wielką skalę, możemy wnioskować, że ceny polskich hoteli po Euro 2012, przez długi czas utrzymają się na wysokim poziomie. Co więcej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że hotelarze nie powrócą już do pierwotnych stawek, traktując Euro 2012 jako pretekst do stałej podwyżki.

Dobry przykład stanowią poprzednie Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, które miały diametralny wpływ na windowanie cen za dobę hotelową w Austrii i Szwajcarii. Przykładowo, za nocleg w Wiedeńskim hotelu w trakcie Euro 2008 trzeba było zapłacić średnio ponad trzy razy więcej niż w czerwcu 2007 roku (wzrost z 44 na 189 dolarów). Co prawda rok po piłkarskich rozgrywkach nastąpił spadek cen, jednak wynosił jedynie 25%. Również szwajcarscy hotelarze skorzystali z okazji, by zwiększyć przychód, i tak np. w Genewie za dobę hotelową w czasie Euro 2008 trzeba było zapłacić średnio 307 dolarów, co stanowiło 468%-owy wzrost względem 2007 roku.







Kolejnym przykładem absurdalnie wysokiego wzrostu cen hoteli były organizowane w 2010 roku Zimowe Igrzyska Olimpijskie. W kanadyjskim Vancouver za nocleg w dwuosobowym pokoju fani olimpijskich rozgrywek zmuszeni byli zapłacić średnio 150 euro. Chociaż cena ostatecznie spadła niemal o połowę, to jednak nigdy nie wróciła do poziomu sprzed Olimpiady. Zmiana cen w hotelach była również odczuwalna dla fanów Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, którzy przyjechali w 2010 roku do RPA. Co prawda 21%-owy wzrost cen zmalał po około roku, jednak przez kilka miesięcy turyści zmuszeni byli płacić kwotę zbliżoną do tej, która obowiązywała w czasie piłkarskich rozgrywek.

W Polsce tegoroczne Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej przyniosły dużo bardziej radykalne wzrosty cen w hotelach. Za nocleg w miastach-gospodarzach Euro 2012 trzeba było zapłacić średnio o 200-300% więcej. Jednak najwyższy wzrost został odnotowano w hotelach w Gdańsku - z 68 euro do 460 euro za dobę. Rekordowe stawki przypadły na dzień meczu Hiszpania-Włochy (10 czerwca) - ceny w gdańskich hotelach wynosiły nawet 460 euro. Polska nie była odosobnionym przypadkiem, Ukraińskie hotele podniosły ceny średnio z 35 do 293 euro.







Podwyżki cen z uwagi na ważne wydarzenia sportowe są zjawiskiem naturalnym, jednak w Polsce przybrały one wybitnie dosadny charakter. Nie ma pewności kiedy i czy w ogóle spadną ceny w hotelach celowo zawyżone pod pretekstem Euro 2012, a na wyraźne obniżenie cen prawdopodobnie nie ma co liczyć w tym roku. Co ważne, nawet gdyby doszło do tak wyraźnej korekty jak w Vancouver, i tak ceny nie zbliżyłyby się do poziomu sprzed Mistrzostw Europy.

Jak w takim razie zaplanować wakacje, aby mocno nie nadszarpnąć naszego budżetu? Korzystnym rozwiązaniem jest wynajęcie prywatnego miejsca noclegowego, które jest świetną alternatywą dla drogich hoteli - radzi Mateusz Goliat z portalu Flatigo.com - co prawda właściciele apartamentów również zwiększyli ceny na czas Euro 2012, ale nie były one tak drastyczne jak w przypadku hoteli, a zaraz po mistrzostwach ceny wróciły do standardowego poziomu.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Euro 2012 piłkarskie rozgrywki hotel hotelarz ceny hoteli miasta organizator Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej cena nocleg Flatigo Mistrzostwa Europy




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję