TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Gołębiewski znalazł lukę w prawie?

Minister kultury nakazał właścicielowi hotelu Gołębiewski w Karpaczu wyburzyć dwa najwyższe piętra, gdyż według nadzoru budowlanego obiekt jest za wysoki i nie pasuje do krajobrazu. Jednak hotelarz nie zamierza się poddać. Znalazł lukę w polskim prawie i na obu kondygnacjach zrobi świetlik, którego zakaz nie obejmuje.


Co prawda hotel w Karpaczu może już od roku przyjmować gości, ale jest to pozwolenie warunkowe - do 31 grudnia bieżącego roku dwa piętra miały zostać zburzone, ale tak się nie stało. Właściciel obiektu wspólnie z prawnikami i architektami wymyślił rozwiązanie - za wysokie kondygnacje nie zostaną rozebrane, tylko przeszklone.

Jednak inspektor nadzoru budowlanego zapowiedział, że nie odpuści dopóki pietra nie zostaną wyburzone. Według niego świetlik to niewystarczające rozwiązanie. Hotel Gołębiewski nie podoba się również dolnośląskim architektom i urbanistom oraz obrońcom sudeckiego krajobrazu.

Przeciwnego zdania jest natomiast burmistrz kurortu Bogdan Malinowski. - Nie rozumiem zamieszania wokół hotelu i jestem tą sytuacją szczerze poirytowany. Kilkaset osób znalazło tu pracę, jeszcze kilka lat temu bezrobocie sięgało u nas 30 proc. Wpływy z podatków dla gminy są bardzo duże. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby hotel budował zagraniczny inwestor, wszyscy ułatwialiby mu pracę. A panu Gołębiewskiemu rzucają kłody pod nogi. - powiedział dziennikarzom "Gazety Wyborczej" burmistrz Malinowski.

Jak widać burmistrz trzyma stronę inwestora, jednak chyba zapomina, że to nie prawo się zmieniło, a inwestor je świadomie złamał. Ciężko sobie wyobrazić poważnego zagranicznego inwestora, który nie trzyma się pozwolenia na budowę i buduje obiekt o dwa piętra większy. O takich rzeczach słyszy się raczej na "trzecim świecie"! Inwestor, który na własną rękę dokonuje przeróbek i łamie prawo oszpecając krajobraz nie jest raczej wzorem do naśladowania, niezależnie do tego ilu ludzi, czy krewnych i znajomych "władzy" zatrudni.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Hotel Gołębiewski Karpacz dwie kondygnacje za wysoki budynek świetlik nakaz wyburzyć dwa piętra zburzyć luka w prawie prawnik pozwolenie warunkowe właściciel hotelu Bogdan Malinowski burmistrz Karpacza nadzór budowlany negatywne opinie zamieszanie wokół hotelu Gazeta Wyborcza bezrobocie w Karpaczu rozwiązanie


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję