Kebab po polsku. Podobny do oryginału?

Choć pierwsze kebaby w Polsce powstawały już trzydzieści lat temu, to prawdziwy wysyp lokali serwujących "tureckie" specjały zaczął się znacznie później. Dziś nie sposób wskazać większe ośrodki miejskie, w których nie znajduje się ani jeden punkt oferujący sprzedaż dania.

Kebaby przez lata zyskały sobie wśród polskich konsumentów sporą popularność. Jako jeden z najchętniej wybieranych fast foodów zaczęły być wykonywane z różnego rodzaju składników i dodatków, więc dziś właściwie nie przypominają tureckiego odpowiednika. Ile zatem oferowane w polskich barach jedzenie ma wspólnego z oryginałem?

Niestety niewiele i to zarówno jeśli chodzi o przyrządzenia jak i podanie dania. Kebaby powinny być przyrządzane z baraniny, wcześniej odpowiednio zamarynowanej i doprawionej. Tymczasem dostosowując się do lokalnych gustów, sprzedawcy oferują mięso z wieprzowiny czy cielęciny.

Do tego dochodzą kwestie kulturowe. Turecki kebap musi być halal, czyli czysty. Reguły wymagają, aby wyznawca Allaha poderżnął zwierzęciu gardło bez wcześniejszego ogłuszenia go. Nie ma tez możliwości, aby w daniu użyta została wieprzowina - mięso w islamie zabronione. Ponadto prawdziwy kebap powinien być zrobiony z mięsa wcześniej nie mielonego. W Polsce wykorzystywanie mięsa przetworzonego jest natomiast bardzo częste.

W Turcji nawet jedzenie kebaba może przybrać charakter rytuału. Ważny jest zarówno dobór składników jak i forma podania. Są jeszcze ciągle regiony, gdzie kebap podaje się wyłącznie w tradycyjnej formie. Elementy światowej kuchni trafiają jednak także na tureckie stoły. Kebaby podawane są bowiem na talerzu w asyście frytek. Jeśli ktoś się spieszy to nie ma jednak przeszkód, by zabrać jedzenie na wynos.

Tureckie kebaby, w przeciwieństwie do ich polskich odpowiedników nie są zwykle podawane w bułce. Zamiast tego stosuje się cienkie naleśniki, które wypełniane są składniami dania. Poza mięsem dodaje się odrobinę pomidora, cebuli i sałaty. Nie wykorzystuje się natomiast kapusty pekińskiej czy tylu rodzajów warzyw, ile dodawane jest w polskiej wersji. Zamiast sosu czosnkowego, który u nas jest często oferowany, Turcy wykorzystują jogurt zmieszany z pietruszką, który dopełnia smaku potrawy. Niestety w Polsce trudno o takie wykonanie dania, ponieważ dążąc do optymalnej wersji, coraz dalej odchodzi się od oryginału. Często udawane kebaby, w połączeniu z kiepskim wykonaniem sprawiły, że dziś potrawa kojarzona jest raczej z jedzeniem kiepskiej jakości.