eSKY przeprasza za błąd systemu

Nieprzyjemna przygoda przytrafiła się parze naukowców z Lublina, którzy mieli lecieć na konferencję do Gdańska.

Zakupili oni bilety lotnicze poprzez firmę eSKY.pl, płacąc prawie 1200 złotych za dwa bilety. Niestety okazało się, że obsługujący to połączenie Eurolot nic nie wiedział o ich rezerwacji. Pomimo posiadania potwierdzenia rezerwacji klienci nie zostali wpuszczeni do samolotu.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przedstawiciela spółki.

"Klienci zarezerwowali bilety poprzez stronę internetową. Niestety w tym wypadku zawiódł system przekazujący informacje klientów od nas do linii lotniczej. Pomimo, że klienci podawali swoje prawidłowe dane w procesie rezerwacyjnym, to do linii lotniczej spływały one jako błędne. Problem ten dotyczył wyłącznie biletów zakupionych od linii Eurolot, zaledwie kilkunastu osób. Dlatego w dniu wczorajszym bilety dwójki naszych klientów nie zostały rozpoznane przez obsługę tej linii na lotnisku w Lublinie.

Ponieważ w naszym systemie, rezerwacja została wykonana w sposób poprawny i widnieją na niej prawidłowe dane klientów nie byliśmy w stanie wykryć błędu wcześniej i skontaktować się z klientami od razu w chwili gdy on wystąpił.

Oczywiście w zaistniałej sytuacji w pokryjemy koszty związane ze zmianami w rezerwacjach klientów. Kontaktujemy się z osobami, które dokonały rezerwacji w tym samym dniu, co dwójka pasażerów z Lublina, by na bieżąco informować ich o tym co zaszło i dokonywać zmian.

W przypadku dwójki pasażerów, którym nie udało się odbyć podróży, niezwłocznie rozpoczniemy procedurę mającą na celu zwrot kosztów za bilety, oraz kosztów związanych z przejazdem z Lublina do Gdańska. Za zaistniały błąd przeprosimy też w odpowiedni sposób." - pisze Łukasz Neska z eSKY.pl