Olej do gastronomii ze ścieków i resztek

Skandalicznego odkrycia dokonano w trakcie kontroli oleju do smażenia, wykorzystywanego w części restauracji w Chinach. Okazało się, że produkt powstaje ze składników, które zagrażają zdrowiu konsumentów.

Do sporządzenia mikstury wykorzystywano między innymi złogi tłuszczu wyciągnięte z kanalizacji, oraz szczątki zwierzęce. Wszystko następnie poddawano swoistemu recyklingowi i rafinacji. Wszystko działo się przy użyciu bardzo prymitywnych metod. Powstały produkt był stosunkowo tani, to też najwięcej klientów stanowiły małe uliczne stoiska gastronomiczne. Na zakupionym oleju przyrządzano potrawy, które serwowane były następnie niczego nieświadomym klientom.

Problem jest poważny, bowiem spożycie potrawy przygotowanej na tego rodzaju wyrobie, może nieść za sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Tłuszcz zawiera ogromną ilość toksyn i substancji rakotwórczych. Szacuje się, że niebezpieczny produkt może docierać do nawet co dziesiątego punktu serwującego posiłki.

Wykorzystywanie groźnego dla zdrowia zamiennika zwykłego oleju, znane jest chińskim władzom nie od dziś. Trudno jednak walczyć z procederem, bowiem jest on na tyle dochodowy, że ludziom opłaca się podejmować ryzyko. O skali przestępstwa świadczyć mogą chociażby efekty działań policji, która tyko w czerwcu bieżącego roku zatrzymała 100 osób zajmujących się handlem tłuszczem. Grupa działała w 13 chińskich miastach, zaopatrując wielu ulicznych sprzedawców. W takcie akcji ich zatrzymania udało się skonfiskować aż 3200 ton produktu, który gotowy był już na sprzedaż.

Podobne informacje powinni mieć w pamięci wszyscy globtroterzy, którzy podróżując po Chinach korzystają z przekąsek oferowanych w ulicznych barach.