Ceny sezonu letniego wciąż wyższe niż przed rokiem

Jak kształtują się ceny wyjazdów? Które biura oferują najtańsze oferty? Które kierunki są najdroższe?

TravelData, spółka zajmująca się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej publikuje kolejną Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie letnim 2015. Obejmuje ona okres wysokiego sezonu lata definiowanego jako pierwszy tydzień sierpnia, czyli okres największej liczby wyjazdów wakacyjnych w Europie, a ostatnio również i w naszym kraju.

W zestawieniach Analizy wykorzystano też rezultaty najnowszego projektu TravelData: "Ranking Destynacji" polegającego na klasyfikacji destynacji pod względem ich atrakcyjności dla turystów oraz na klasyfikacji sprzedawanych do nich pakietów turystycznych (w wybranych 12 terminach) pod względem opłacalności, czyli relacji użyteczności do ceny dla ich nabywców.

Wynikiem porównań użyteczności i cen jest punktacja od 0 do 10, która odzwierciedla w przybliżeniu opłacalność pakietu na dany kierunek oraz w danym terminie wyjazdu z punktu widzenia przeciętnego turysty. Punktacje te dla wyjazdów w okresie szczytu wakacji letnich, dla destynacji i dla najatrakcyjniejszych z tego punktu widzenia touroperatorów zawierają tabele zawarte w prezentacji.

W porównaniu do drugiego tygodnia grudnia średnie ceny w ostatnim tygodniu miesiąca były nieznacznie, bo o tylko 1 złoty wyższe. Zmiany średnich cen na poszczególnych kierunkach nie były natomiast tak nikłe, a największą ich zwyżkę odnotowała Majorka - o 60 złotych, tunezyjska Djerba - o 50 złotych oraz dość tanie ostatnio Chalkidiki - o 45 złotych. Potaniały greckie Kos i Rodos - o 26 i 23 złote oraz Gran Canaria - również o 23 złote. Ostatnio ceny imprez zaczynają wykazywać dość istotne zmiany, które przebiegają w różnych kierunkach. Ma to zapewne związek z faktem, że niektórzy z organizatorów nadal korygują ceny wycieczek, tak aby dostosować je do również ustawicznie korygowanych cen u konkurentów.

Ceny szczytu lata 2015 w porównaniu ze szczytem sezonu letniego sprzed roku wykazują dość duże dodatnie różnice, które wykazują jeszcze lekką tendencję rosnącą. Ich średni poziom nadal jest istotnie wyższy od ubiegłorocznego, bo aż o 92 złote. Znacząco wyższe niż przed rokiem były średnie ceny na Cyprze - o 328 i w Portugalii - o 270 złotych. Wyższe średnie ceny odnotowano w Maroku - o 160 złotych, na kierunkach egipskich - o prawie 150 złotych oraz na Kanarach (średnio o 95 złotych). Na tych ostatnich najmniej podrożały Fuerteventura i Teneryfa - o 42 i 50 złotych. Możliwe, że na tej ostatniej jest to rezultat konkurencji tanich linii, która na tej wyspie jest największa. Na kierunkach greckich oraz tunezyjskich średnie zwyżki cen są znacznie mniejsze - średnio o 60 złotych, a jeszcze mniej zdrożała Turecka Riwiera - o 31 złotych. Jedynym kierunkiem tańszym w porównaniu z ubiegłym sezonem okazała się Bułgaria - o 10 złotych.

Jeśli chodzi o wiodących organizatorów to w relacji do roku ubiegłego nieco mniej niż przeciętnie podniosły ceny biura Alfa Star, Rainbow Tours i Grecos Holiday - odpowiednio o 25, 28 i 51 złotych. Umiarkowanie droższy jest też Wezyr (o 78 złotych), a u pozostałych dodatnia różnica średnich cen wobec ubiegłego lata przekracza obecnie nieco ponad 100 złotych. Po Nowym Roku ceny te ulegną zapewne istotniejszym zmianom, co ukształtuje nowy ich obraz na okres przynajmniej jednego miesiąca. Największą liczbę najtańszych ofert, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 22 analizowanych letnich destynacjach i w trzech kategoriach hoteli oferują - podobnie jak przed tygodniem Itaka (23) oraz Alfa Star (20) i Rainbow Tours (19).

Na chwilę obecną z zestawień wynika, że nadal ogólnie najwyższą opłacalność na okres wakacji wykazują kierunki bułgarskie (9-10) oraz tunezyjskie (7-9,5), a także Turcja Egejska (6,5-8) i Turecka Riwiera (6,5-8). W zakresie niższych kategorii hoteli bardzo opłacalna jest Kreta (8,5), a w zakresie hoteli 5-gwiazdkowych wysoką opłacalność wykazują też kierunki egipskie (5,5-8). Warto zauważyć, że wraz ze wzrostem kategorii hoteli opłacalność ofert greckich często maleje (ceny szybko rosną), a na kierunkach egipskich jest odwrotnie - wraz ze wzrostem kategorii hoteli względna opłacalność ofert rośnie (ceny rosną stosunkowo niewiele).

Ukazała się kolejna (już 43) edycja tzw. fvw dossier zawierająca podsumowanie sezonu na rynku niemieckim na podstawie danych zebranych od 55 największych tamtejszych touroperatorów. Z dokumentu wynika, że w roku 2013/14 osiągnęli oni przychody w wysokości 20,7 mld euro (+ 4,3 %) i obsłużyli 33,3 mln klientów (+3,4 %). Jest to wynik nieco lepszy niż zebrany z ankiet German Travel Association (DRV), który wskazywał na wzrost obrotów o 2,8 procent. Według komentatorów wynik fvw dossier jest wyższy ponieważ nie zawiera wyników małych biur organizujących wycieczki autokarowe i wynajmujących domy wakacyjne, które w minionym roku odnotowały słabe wyniki. Ich przyczyną miała być słaba pogoda niesprzyjająca tego tym profilom działalności.

Relatywnie największy sukces biznesowy odnotowały w ubiegłym doku biura FTI z przyrostem przychodów o 13,5 procent i Schauinsland z dynamicznym wzrostem około 24 procent. Największe koncerny turystyczne straciły nieco udziałów w rynku, co jest zjawiskiem coraz częściej obserwowanym w ostatnich sezonach. Dobrą passę odnotowały firmy oferujące rejsy wycieczkowe oraz średniej wielkości organizatorzy specjalizujący się w określonych destynacjach lub w profilowanych formach wypoczynku.

Ceny wakacyjnych przelotów na kierunki turystyczne w liniach Ryanair pozostają nadal dość stabilne. W okresie dwóch tygodni średnia cena wylotów w pierwszym tygodniu sierpnia wzrosła jedynie o 5 złotych. Inną sytuację obserwujemy w oferowanych cenach przelotów w liniach Norwegian i Wizzair. Pomimo, że ceny są w nich stosunkowo wysokie to nie spadają, a nawet wykazują tendencję do dalszego wzrostu. W okresie dwóch ostatnich tygodni miesiąca zdrożały one w tych pierwszych (na Wyspy Kanaryjskie) średnio o 230 złotych, a w drugich o 37 złotych - najbardziej na Cypr - o 160 złotych. Wysoki poziom cen na niektórych kierunkach w Wizzair ustanowiony został prawdopodobnie w wyniku automatycznej reakcji algorytmów ustalających ceny biletów, które mogły potraktować bloki miejsc rezerwowane przez niektórych organizatorów (Wizzair takie akceptuje) jako zwykły popyt rynkowy. Gdyby tak było, to oznacza to, że jest szansa na powrót cen biletów do niższych poziomów w następnych okresach.

Cały raport znajduje się poniżej:


Możesz także pobrać plik: turinfo_20141229_wczasopediapartner20141229media.pdf