Zamach na lotnisku w Burgas. Nie żyje 8 osób.

W środę, późnym popołudniem doszło do eksplozji autobusu na parkingu lotniska w Burgas nad Morzem Czarnym. Po wstępnych oględzinach ustalono, że przyczyną był ładunek wybuchowy umieszczony w pojeździe. W wyniku zamachu zginęło 8 osób. 32 osoby zostały ranne, wszystkich poszkodowanych natychmiast przewieziono do okolicznych szpitali - dwie osoby aktualnie przebywają w stanie śpiączki.

Oficjalnie potwierdzono, że turyści znajdujący się w autokarze pochodzili z Izraela. Nie znane są jednak bliższe okoliczności wybuchu. Jeden ze świadków zdarzenia poinformował wojsko, że atak przeprowadził zamachowiec samobójca.

Bułgarskie władze apelują o zachowanie maksimum ostrożności. Resort transportu wszczął działania mające na celu zaostrzenie środków bezpieczeństwa na lotniskach, dworcach oraz w portach. Cztery pojazdy zaparkowane obok autobusu stanęły w ogniu z powodu wybuchu.

Według wstępnych ustaleń sprawcą ataku bombowego na lotnisku w Burgas mogła być osoba posiadająca fałszywe prawo jazdy ze Stanów Zjednoczonych - powiedział minister spraw wewnętrznych Bułgarii Cwetan Cwetanow.