Czechy wprowadzają nowe banderole

Państwowa wytwórnia papierów wartościowych w Czechach rozpoczęła drukowanie nowych banderoli na butelki z alkoholem - podała Informacyjna Agencja Radiowa.

To pierwszy i jedyny jak na razie krok, jaki podjęło państwo czeskie w sprawie procederu fałszowania alkoholi. Banderole trafią na butelki dopiero po dokładanym przebadaniu ich zawartości. Właściciele słynnych wytwórni wódek oraz likierów, którzy należą do Unii Producentów Alkoholu nie odnoszą się do tego pomysłu przychylnie. Uważają, że nowe banderole nie rozwiążą problemu. Czarny rynek w dalszym ciągu będzie miał się dobrze. Należy się również zastanowić, co dalej z ponad 20 milionami butelek alkoholu, które znajdują się między innymi w sklepach i restauracjach po wprowadzeniu prohibicji. Wśród nich znajdują się nie tylko te z czeskich renomowanych wytwórni, ale również z zagranicy.

Coraz częściej winą za trafienie alkoholu z metanolem do sprzedaży obarcza się w mediach wysoko postawionych urzędników ministerstwa finansów oraz urzędu celnego.