Kłopoty polskich turystów

Jedna z grup polskich turystów wracających z wypoczynku w Warnie do Polski utknęła 20 czerwca na bułgarskim lotnisku. Powodem odwołanego lotu są złe warunki pogodowe.

Samolot, który poleciał po turystów z powodu ulewnych deszczów został zawrócony na lotniska w Pyrzowicach. W nocy maszyna wyleciała zgodnie z planem jednak z powodu złych warunków atmosferycznych nie zezwolono jej na lądowanie w Warnie.

Polscy turyści znajdujący się na bułgarskim lotnisku zostali rano poczęstowani ciepłymi napojami a około południa zapewniono im ciepły posiłek. Pasażerowie koczowali na lotnisku od 3 w nocy. Obecnie Polacy są kwaterowani w hotelu. Wylot do Polski ma nastąpić około 4 rano.

Grupa, która miała wylecieć z katowickiego lotniska do Warny również oczekuje na drugi już lot, który ma odbyć się około północy.

W bułgarskiej Warnie pada już od pięciu dni. Powodzie pochłonęły już 9 osób. W ciągu ostatniej doby spadło tyle deszczu ile normalnie można spodziewać się przez miesiąc.