TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Czy Ryanair naprawdę pozostanie tanią linią lotniczą?

Ryanair, zanotował w ubiegłym roku fiskalnym rekordowe zyski. Spółce nie przeszkodził w tym nawet 30-procentowy wzrost kosztów paliwa.


Przewoźnik poprawił tym samym wynik z zeszłego roku o 25 proc. Przychody okazały się o 19 proc. większe i wyniosły 503 mln euro zysku. Ruch pasażerski również wzrósł - o 5 proc. O 16 procent wzrosły średnio ceny biletów.

Według prognoz samego przewoźnika, tak rekordowy wynik nie powtórzy się w tym roku. Zyski mają być mniejsze o około 20 procent i mają pozostać na poziomie 400-440 mln euro. Przyczyny tego stanu rzeczy należy doszukiwać się w rosnących cenach paliw (w 2012 roku odnotowano wzrost o 30 procent). Koszty paliwa mają wzrosnąć dla Ryanaira o 320 mln euro. Nie bez znaczenia jest również malejące zainteresowanie pasażerów podróżami lotniczymi. Wśród innych niesprzyjających dla wyników finansowych przewoźnika zjawisk należy wymienić recesję, wahania kursów walut, a także nowe trasy będące w fazie rozruchu sprawią.

W 2011 roku Ryanair przewiózł 75,8 mln klientów. Nie przeszkodziły mu w tym 16-procentowe podwyżki cen biletów związane z rosnącymi cenami paliwa. Przewoźnik planuje w tym roku kolejne podwyżki, ale nie większe niż 3-procentowe. Linie chcą mimo wszystko pozostać w gronie tych tanich i liczą optymistycznie na ożywienie na rynku w drugiej połowie 2012 roku.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Ryanair tanie linie lotnicze przewoźnik lotniczy rekordowy wynik finansowy Ryanair ceny paliw wzrost cen paliw kryzys finansowy w Europie rynek lotniczy wzrost cen biletów Ryanaira podróże lotnicze




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję