Rewia mody w samolocie

Większość Europejczyków stawia na wygodę i podczas rejsu samolotem wybierają ubrania "nieformalne", takie jak dres i adidasy. Takie wnioski można wyciągnąć z analizy ankiety, która przeprowadzona została na portalu o tematyce turystycznej Zoover. Połowa, spośród 4,000 respondentów z 18 europejskich krajów, odpowiedziała, że na wakacyjną podróż samolotem ubiera wygodną i niekrępującą ruchów odzież.

Turyści z Europy nie przywiązują zbyt wiele uwagi ani nie wkładają zbyt wiele wysiłku w swój wygląd podczas podróży na wakacje. Ponad 20 procent ankietowanych po prostu sięga do szafy po ubrania praktycznie przed samym wyjściem z domu. Jedynie 9 procent respondentów, chcąc wprowadzić się w wakacyjny nastrój już w samolocie, przygotowuje starannie strój i zakłada coś wyjątkowego, na przykład piękną sukienkę, buty na obcasie czy wyjątkową koszulkę. Choć w ankiecie nie pytano o płeć, można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że owe 9 % to kobiety...

Jeszcze mniej podróżnych (7%) wybiera strój biznesowy, taki jak garnitur czy garsonkę. Ale oni zapewne samolotem nie wybierają się na wakacje, tylko w delegację...

Choć preferencje odzieżowe są bardzo podobne wśród Europejczyków, to jednak istnieją różnice narodowe. Największą uwagę do wyglądu, podczas lotu samolotem przykładają Duńczycy oraz Węgrzy. Odpowiednio 20 i 25 procent respondentów wybiera na tę okoliczność coś ładnego. Uderzające jest to, że tylko 2 procent Włochów, którzy uważani są za modowych ekspertów, wybrało tą opcję w ankiecie. Ale z drugiej strony, Włosi, częściej niż pozostali Europejczycy, wybierają stroje bardziej biznesowe (15 %), podobnie jak Turcy (20 %) czy Niemcy (11 %).

Aż 57 procent Polaków ( w porównaniu do 21 % wszystkich głosujących Europejczyków) zadeklarowało, że w ogóle nie przywiązuje uwagi do stroju, w jakim wsiada do samolotu. Również w odróżnieniu do ponad 50 procent wszystkich głosów, tylko 23 procent naszych rodaków stawia na strój sportowy i wybiera wygodny dres i trampki.