Przygotuj się na stok

Nie ma nic przyjemniejszego od ruchu na świeżym powietrzu. Zważywszy na fakt, że do świąt, a także ferii szkolnych coraz bliżej, każdy kto myśli o uprawianiu sportów zimowych powinien już dziś rozpocząć przygotowania do nowego sezonu narciarskiego. Poniżej przedstawiamy mały poradnik przygotowany przez Bartłomieja Wójciaka z biura podróży Sport Vita dla każdego, kto chce aktywnie wypoczywać w tym sezonie zimowym.

Przed pierwszym podbojem górskich stoków pamiętajmy o niestety często lekceważonej kwestii - przygotowaniu fizycznym. Obolałe mięśnie niejednemu odebrały całą przyjemność z pobytu w górach. Zacznijmy od spacerów, trzy razy w tygodniu. Dobrym pomysłem jest także jazda na rowerze, również stacjonarnym. W ten sposób uzyskamy pewność, że nasze kończyny nie odmówią posłuszeństwa na stoku w najmniej oczekiwanym momencie.

Uzbrojeni w kondycję powinniśmy zwrócić uwagę na stan sprzętu z pomocą, którego zamierzamy podbić najsłynniejsze narciarskie kurorty. Wszystkim tym, którzy myślą o jego wymianie jak i tym, którzy dopiero mają zamiar rozpocząć przygodę z nartami podsuwamy kilka cennych rad, mogących okazać się niezwykle pomocnych przy wyborze nowego, wymarzonego sprzętu.

Stojąc przed półką z dziesiątkami nart rodzi się wiele pytań. Zacznijmy więc od określenia swojego stylu jazdy. W ofercie producentów dostępny jest bowiem cały wachlarz nart skonstruowanych i opracowanych specjalnie pod dany typ jazdy i poruszania się na stoku. I tak na sklepowych półkach możemy znaleźć zarówno narty przeznaczone dla narciarzy wyczynowych, preferujących agresywny styl przemierzania trasy (czyli tzw. race), narty, których dziób i piętki wyglądają niemal identycznie, a które upodobali sobie szczególnie amatorzy jazdy freestyle, czyli obfitującej w różnorakie triki oraz jazdę w tył, jak i narty typu all mountains, czyli umożliwiające jazdę poza wyznaczoną trasą, gdzie śnieg zazwyczaj jest mokry a teren nierówny. Dla większości użytkowników polecamy jednak narty z grupy allround, czyli umożliwiające jazdę na trasach o różnych stopniach trudności i często nie najlepiej przygotowanych. Możemy tu lawirować wśród całej gamy producentów oraz kolorów, a to które wybierzemy zależy w dużej mierze od naszych indywidualnych upodobań oraz… zasobności portfela.

Kiedy dokonamy już wyboru rodzaju nart musimy ustrzec się przed popełnieniem często spotykanego błędu. - Długość naszych nowych desek musi bowiem odpowiadać zalecanym przez producenta wskaźnikom wagi i wzrostu. Przyjmuje się, że narty allround powinny być o około 5-15 cm krótsze niż wzrost narciarza - tłumaczy Bartłomiej Wójciak z biura podróży Sport Vita. Dla narciarzy nieco starszej daty małym zaskoczeniem może być fakt, że obecnie na popularności zyskują narty coraz szersze i wcale nie krótsze niż jeszcze kilka lat temu. Należy jednak pamiętać, że szersze narty zapewniają więcej spokoju i stabilności na stoku, amatorom sportowych doznań proponujemy więc sprzęt nieco węższy pod stopą.

Jazda na nartach nigdy nie dostarczy nam spodziewanej porcji przyjemności jeśli cały dzień będą nas uwierały buty. - Jest to część stroju narciarskiego, przy wyborze której należy poświecić najwięcej uwagi. Z doświadczenia wiem, że najwięcej kłopotu sprawia znalezienie kompromisu pomiędzy prawidłowym trzymaniem buta, a komfortem zjazdowicza - mówi Wójciak. Przyczyn może być wiele. Podobnie jak w przypadku nart, buty również projektowane są specjalnie pod dany styl jazdy. Nie ma butów uniwersalnych! Często na stoku można spotkać narciarza w za dużych butach. Wynika to z faktu, że przy wybieraniu nowego obuwia często sporo trudu sprawia włożenie buta, który powinien nam rozmiarowo pasować. W efekcie sięgamy po większy rozmiar. Pamiętajmy! Buty muszą być dopasowane do rozmiaru stopy, nigdy z zapasem. Niezwykle istotne jest dopasowanie wkładki do stopy, nie mają prawa pojawiać się żadne luzy. Wiele współczesnych butów ma wkładki termoformowalne, którą można ukształtować indywidualnie do kształtu stopy narciarza. W przypadku dalszych problemów ze znalezieniem odpowiedniej wkładki warto rozważyć model wygrzewany, perfekcyjnie odzwierciedlający kształt naszej stopy. Podczas wybierania odpowiedniego obuwia powinniśmy przymierzyć jak największą ilość butów, przespacerować się w nich po sklepie. Poświęcony czas zaprocentuje komfortową jazdą na stoku.

W Polsce używanie kasków ochronnych dla narciarzy i snowboardzistów poniżej 16 roku życia stanie się obowiązkowe z dniem 31 grudnia 2011 roku. Mimo, że przepis będzie dotyczył wyłącznie dzieci i młodzieży, my zalecamy używanie kasków wszystkim miłośnikom białego szaleństwa, najlepiej już od dziś.

Przed wybraniem się na zakupy, warto poświecić w domu kilka chwil na zmierzenie obwodu swojej głowy (powinno się to zrobić tuż nad brwiami). W sklepie zwróćmy uwagę na odpowiednie dopasowanie. - Kask powinien przylegać całym obwodem do powierzchni głowy. Jeżeli będzie za nisko widoczność może być ograniczona, z kolei jeśli będzie za wysoko nie ochroni nas odpowiednio w razie upadku. Dobrym sposobem na dopasowanie kasku jest założenie gogli. Jeżeli kask jest prawidłowo założony, nie można podrapać się w czoło - wyjaśnia Wójciak.

I dodaje: - Szczególnie uważni powinniśmy być, gdy kupujemy używany kask. Należy wówczas pamiętać o sprawdzeniu, czy nie był on już wcześniej uszkodzony. Kaski naprawiane mogą być bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia.

Większość dostępnych w sklepach gogli ma uniwersalny kształt, powinna pasować do każdego rodzaju kasku. Dla pewności warto jednak przymierzyć podczas zakupu, czy gogle pasują do naszego kasku. Pozwoli to uniknąć późniejszego nieprzyjemnego rozczarowania. Dobre gogle to takie, które chronią nie tylko przed mrozem i wiatrem, lecz również słońcem. Warto więc zwrócić uwagę, czy są one wyposażone w filtry chroniące przed szkodliwym działaniem słońca, i czy są wyposażone w polaryzację, która pozwala uzyskać znacznie większy kontrast obrazu.

W powszechnej opinii kijki to najmniej istotny element rynsztunku narciarza. Jeśli jednak chcemy czuć się na stoku bezpiecznie oraz w pełni cieszyć się jazdą, przy wyborze kijków narciarskich nie powinniśmy podejmować pochopnych decyzji. - Podstawowym kryterium, którym powinniśmy się kierować przy ich zakupie jest oczywiście długość. Aby uzyskać pewność, że kije będą dla nas odpowiednie powinniśmy stanąć wyprostowani, złapać kijek od dołu pod talerzykiem i postawić go na ziemi. Jeśli uzyskamy kąt prosty między ramieniem i przedramieniem, wówczas możemy przyjąć, że kijek jest dla nas odpowiedni. - wyjaśnia Wójciak.

Wszystkie porady warto zachować w pamięci. Zastosowanie się do nich nie wymaga wiele wysiłku, mimo to mogą okazać się nieocenione podczas szusowania, zwiększając naszą przyjemność z jazdy, a przede wszystkim nasze bezpieczeństwo.