Czy na polskim rynku e-turystyki jest miejsce dla nowego gracza?

Zdaniem twórców portalu Etrips (spółka córka TUI), który właśnie wchodzi na rynek, na polskim rynku e-turystyki jest nie tylko przestrzeń, ale wręcz niezagospodarowana nisza.

Selektywne podejście do oferty, mniej propozycji, prezentacja pakietów turystycznych, jak również jakość obsługi klienta to główne filary, na których oparty jest koncept Etrips.pl. Pomysł stworzenia portalu turystycznego to efekt zmian w grupie TUI Poland. Ocena dotychczasowych wyników touroperatora połączona z obserwacjami polskiego rynku zaowocowały przeformułowaniem strategii. Jednym z jej elementów jest powołanie Etrips - spółki córki dedykowanej sektorowi e-commerce.

Marek Andryszak Prezes TUI Poland mówi: - Zadaniem Etrips.pl jest nie tylko sprzedaż naszej oferty w Internecie, wierzymy, że Polacy potrzebują partnera w podroży z prawdziwego zdarzenia, który zaproponuje najbardziej polecane i sprawdzone oferty na rynku. Dlatego też zaprosiliśmy do współpracy 15 touroperatorów, których oferty obok propozycji TUI stanowią bazę, z której wybraliśmy najciekawsze pakiety turystyczne. Na początku 2011r. zaproponujemy także samodzielne elementy, takie jak: przelot, hotel, wycieczka fakultatywna oraz cały szereg usług około wakacyjnych, oferowanych przez spółki córki z grupy TUI. To na ich bazie klienci będą mogli tworzyć najlepiej dopasowane do ich potrzeb pakiety wakacyjne.

Etrips.pl startuje z ofertą złożoną z 240 destynacji, 1719 obiektów hotelowych i 490 wycieczek objazdowych.

Z badań Instytutu Turystyki wynika, że na przestrzeni ostatnich lat Polacy coraz chętniej spędzają urlop za granicą (4% wzrost w latach 2005 - 2009), a przy organizacji wyjazdu wolą korzystać z pomocy biur podróży oferujących kompleksowe pakiety wakacyjne (w latach 2005 - 2009 wzrost o 5%, kosztem spadku w grupie samodzielnie organizujących wakacje).

Zdaniem socjologa dr Michała Lenartowicza jest to jak najbardziej zrozumiałe - W najnowszych badaniach mieszkańców największych polskich miast*, 70% respondentów deklaruje, że woli odwiedzać nowe miejsca niż przywiązywać się do jednej lokalizacji. Ponadto, można zauważyć prawidłowość, że im wyższe jest wykształcenie Polaków, tym większa potrzeba aktywnego i urozmaiconego spędzania czasu. Im niższe wykształcenie tym większe obawy przed nudą na wczasach. Można zaryzykować stwierdzenie, że im mniejszy kapitał edukacyjny tym mniej rozwinięta kultura spędzania czasu wolnego i możliwe poczucie wczasowego zagubienia.

Magdalena Krzywosińska Dyrektor Zarządzający Etrips, informuje - Działamy w branży regulowanej przepisami prawnymi, które zakładają, że funkcjonujące na rynku podmioty prezentują jednakowe ceny wycieczek przygotowanych przez tych samych dostawców. Tym samym nie ma możliwości oferowania klientom dodatkowych rabatów poza tymi, które zaproponują organizatorzy wyjazdów. W praktyce oznacza to, że kluczowym kryterium wyboru miejsca, w którym klienci dokonują zakupu w turystyce nie może być cena. Na zaufanie klientów mamy szansę zapracować tylko i wyłącznie zapewniając wysoki poziom obsługi klienta oraz doskonałą prezentację produktu - atrakcyjną, nowoczesną, ale też pełną, bogatą w treści. Tak, aby wrażenie, które towarzyszy klientom na etapie zakupu wyjazdu nie odbiegało od pierwszego wrażenia już na miejscu pobytu.