POT: czy Euro przyniesie nam korzyści?

Polska Organizacja Turystyczna szacuje, że podczas Euro 2012 przyjedzie do nas od 700 tysięcy do 1,5 miliona gości. Ale to jedna strona medalu. Podczas gdy jedni do Polski przyjadą, inni będą chcieli uniknąć zamieszania związanego z mistrzostwami.

W trakcie Euro 2012 dużą popularnością będą się cieszyły oferty wyjazdowe. Dopiero długofalowym efektem mistrzostw może być w Polsce wzrost liczby turystów zagranicznych. Działania promocyjne Polskiej Organizacji Turystycznej na najważniejszych rynkach zagranicznych mają przynieść korzyści za kilka lat. Polska ma zyskać w oczach turystów i zaprezentować się jako atrakcyjny turystycznie, nowoczesny i otwarty kraj. W dwa, trzy lata po Euro, powinniśmy odnotować zauważalny wzrost zainteresowania turystów zagranicznych. Ma się do tego przyczynić rozwój infrastruktury, głównie lotnisk oraz ich połączeń z centrami miast. Mowa również o autostradach i drogach ekspresowych oraz komunikacji miejskiej. Nie bez znaczenia będą również wykwalifikowani wolontariusze.

Akcje promocyjne POT będą szczególnie widoczne podczas Euro 2012 i obejmą między innymi Holandię, Szwecję, Danię oraz Belgię. Będą one kontynuowane do końca 2013 roku.

Od dwóch lat trwają prace nad rozbudową polskiego systemu informacji turystycznej. Wkrótce mają zostać uruchomione mobilne serwisy informacyjne, które będą dostępne dla posiadaczy smartfonów w ich własnych krajach. Pozwoli im to uniknąć wysokich opłat roamingowych za pobranie aplikacji.

W trakcie Euro 2012, turyści będą mogli skorzystać ze specjalnego "telefonu bezpieczeństwa", który jest uzupełnieniem numeru alarmowego 112. Mało tego w miastach-gospodarzach oraz innych popularnych wśród gości miejscach, stanie 100 "infokiosków". Regionalne punkty informacji turystycznej wyposażono w blisko setkę dodatkowych komputerów z dostępem do internetu, które będą dostępne dla turystów.

W czerwcu turyści będą zainteresowani bardziej wyjazdami z Polski niż przyjazdami do naszego kraju. Obawiają się oni wzmożonego ruchu komunikacyjnego i trudności w poruszaniu się po znajdujących się w budowie drogach i autostradach. Gwałtowny wzrost cen hoteli oraz usług gastronomicznych podczas Euro 2012 również zniechęca potencjalnych gości. Popularne są za to wyjazdy, ponieważ wielu mieszkańców miast-gospodarzy ucieka przed tłokiem i zamieszaniem związanym z turniejem.

Choć można zaobserwować nagły spadek cen hoteli, na poprawę zainteresowania klientów może być już za późno. Tak było cztery lata temu w Austrii. Obecnie w polskich hotelach jest zarezerwowanych około 30 procent miejsc.