Śledzik i wódeczka faworytami kibiców

Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej już prawie za nami! Na ulicach polskich miastach nadal jednak spotkać można kibiców, którzy sportowe poczynania drużyn reprezentacji wyjątkowo chętnie komentują w nieformalnej atmosferze barów bistro. Sieć Pijalni Wódki i Piwa - zarządzana przez Mex Polska SA już na kilka dni przed pierwszym meczem odnotowała wzmożony ruch w lokalach w całej Polsce. Spółka szacuje, że obroty Pijalni w miastach gdzie rozgrywane są mecze w czerwcu wzrosnąć mogły od 30 do ponad 100%.

Wśród klientów odwiedzających Pijalnie Wódki i Piwa przeważają kibice z zagranicy, dla których koncept lokalu otwartego 24/7 jest zupełnie nowy. W zdecydowanej większości krajów Europy koncesjonowane restauracje i bary funkcjonować mogą bowiem jedynie do określonej prawnie godziny. Uroku niewątpliwie dodają również niskie ceny oraz charakterystyczny wystrój, nawiązujący klimatem do czasów PRL-u, a szczególnie do lat 60-tych XX wieku.

"Polacy pokochali Pijalnie Wódki i Piwa na długo przed Euro 2012, teraz poznali je również nasi europejscy sąsiedzi. Rozwój sektora bistro w Polsce nabiera tempa, a zagraniczne sieci gastronomiczne uważnie przyglądają się krajowemu rynkowi gastronomicznemu. Być może już wkrótce lokale z wódką i śledzikiem pojawią się również w innych państwach, ku radości społeczności Polonijnej" - powiedział Piotr Mikołajczyk, wiceprezes Mex Polska SA.

Jak wszyscy wiemy "rybka lubi pływać" -  może więc "dobry - bo polski" pijalniany koncept barów rodem z PRL’u na spotka się z Euro 2016 nad Sekwaną?