TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Polskie piwo jedzie w świat

Piwa z polskich browarów regionalnych są doceniane nie tylko w kraju, ale coraz częściej mają fanów za granicą. Zamówienia płyną m.in. z Rosji, Chin, Australii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na początku sierpnia nasze browary regionalne znajdą się też w centrum uwagi podczas 17. Międzynarodowego Festiwalu Piwa w Berlinie.


- Ogromną szansą dla polskich browarów regionalnych na zwiększenie dochodów jest eksport. W kraju już okrzepliśmy, mamy tu ugruntowaną pozycję, a eksport dla większości z nas jest naturalnym kierunkiem rozwoju - mówi Andrzej Olkowski, szef Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich (SRBP).

Konsumenci z innych krajów są coraz bardziej otwarci na nowości, szukają alternatywy dla lokalnych trunków. Stąd m.in. zaproszenie naszych producentów skupionych w SRBP na 17. Międzynarodowy Festiwal Piwa w Berlinie ("Berlińska Mila Piwna"), który odbędzie się na początku sierpnia w samym centrum niemieckiej stolicy. Każdego roku tematem imprezy są piwa pochodzące z jednego regionu lub kraju. W tym roku partnerami imprezy będą polskie browary regionalne. Organizator festiwalu chwali: "Polska ma wielowiekową tradycję warzenia piwa, a jej trunki są znane na całym świecie. Dlatego w tym roku mówimy "Na zdrowie" w najdłuższym ogródku piwnym na świecie". Na sierpniowej imprezie, w której weźmie udział ok. 800 tys. gości, pojawi się sześciu krajowych producentów piwa regionalnego: Browar Amber, Jabłonowo, Kormoran, Cornelius, Witnica i Zamkowy.

Ale polscy browarnicy sami bardzo aktywnie promują swoje produkty. Praktycznie wszyscy biorą udział w licznych targach, często odbywających się na drugim końcu świata. Browar Amber z pomorskiego Bielkówka uczestniczył m.in. w Expo Shanghai, a Cornelius prezentował się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Takie "wycieczki" przekładają się na popularność i sprzedaż. Browar Amber swoje piwa Kopernik, Pszeniczniak, Johannes, Grand Imperial Porter i Koźlak wysyła m.in. do krajów skandynawskich, Europy Zachodniej, Australii, Stanów Zjednoczonych, Chin, Rosji, czy Portugalii. Piwo Cornelius Pszeniczne i Trybunał (z Browaru Sulimar należącego do Corneliusa) można kupić m.in. w Weronie, Sydney i Tel Awiwie.

- Co ciekawe nasze piwa wcale nie lądują w sklepach polonijnych, a trafiają do delikatesów, specjalistycznych sklepów z alkoholem. Dzięki temu, że pojawiamy się na wielu międzynarodowych imprezach, dystrybutorzy z różnych zakątków świata sami się do nas zgłaszają i proponują współpracę - mówi Marek Skrętny, szef marketingu w Browarze Amber. - Polska żywność już jest hitem, a w przypadku piwa to tylko kwestia czasu - dodaje Marek Skrętny.

Jego słowa zdają się potwierdzać dane. Eksport Browaru Amber w tym roku wzrośnie o 10-15 proc. Browar Kormoran i Cornelius również mają coraz więcej zamówień z zagranicy.

- Do tej pory Polska zagranicznym konsumentom kojarzyła się przede wszystkim z wódką. Czas to zmienić i pokazać światu, jak dobre piwo potrafimy warzyć. Rosnący eksport świadczy o tym, że świat nas coraz częściej zauważa i docenia - podsumowuje Andrzej Olkowski, szef Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Międzynarodowy Festiwal Piwa w Berlinie Berlin piwo Andrzej Olkowski szef Stowarzyszenie Regionalnych Browarów Polskich SRBP




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję